Po zawodach na Wielkiej Krokwi w Zakopanem odbyła się konferencja prasowa, na której Polski Związek Narciarski przedstawił swojego nowego partnera - firmę Craft, z którą współpracuje już od maja. Craft przekazuje polskim zawodnikom i zawodniczkom najwyższej klasy odzież sportową.

- W maju grono naszych partnerów poszerzyło się o firmę Sport Team (produkującą odzież marki Craft), której prezesem jest Leszek Stelmach. To jeden z naszych kluczowych partnerów. Umowę podpisaliśmy na dwa lata - poinformował sekretarz gneralny PZN Grzegorz Mikuła.

Leszek Stelmach, prezes Sport Team, przekazał dziennikarzom nieco informacji o reprezentowanej przez niego firmie. - Craft to renomowana szwedzka firma od wielu lat obecna na rynku sportowym w krajach całego świata. Od dawna wspieramy Szwedzki Związek Narciarski, od roku też fiński. Ubieramy narciarzy alpejskich z Francji, Niemiec, Szwecji. Bardzo mnie cieszy to, że wróciliśmy do współpracy z Polskim Związkiem Narciarskim. Przekazujemy zawodnikom sprzęt o najwyższej jakości i najlepszych parametrach. Cieszę się, że możemy rozwijać naszą technologię w oparciu o opinie ze strony PZN. Z tego, co słyszałem do te pory, to wszyscy są bardzo zadowoleni. Już teraz zaczynamy myśleć o udoskonaleniu sprzętu na przyszły sezon - zapowiedział.

Prezes PZN Apoloniusz Tajner jest bardzo zadowolony z nowego partnera związku. - Bardzo się cieszę, że znów wracamy do współpracy z tą firmą, bo już kiedyś miałem przyjemność współpracować z Leszkiem Stelmachem. Dziś znów jesteśmy razem. Firma Craft zaopatruje zawodników w ubrania zawodnicze i treningowe, kombinezony biegowe i rękawice. Craft to produkcja najwyższej jakości sprzętu tego rodzaju. Upewniłem się u naszych biegaczy - oni nigdy nie mieli tak dobrego sprzętu i to mnie bardzo cieszy. Podnosi to bardzo jakość treningu - zapewnił prezes Tajner.

Adam Małysz potwierdził, że Craft był dobrym wyborem. - Jeśli chodzi o jakość, to Craft to najwyższa półka. Mimo że ubrania są tak cienkie, to są niezwykle ciepłe. Sprzęt, który teraz mamy jest rewelacyjny - chwalił nasz najlepszy skoczek.

Źródło: Alicja Kosman / PZN