Euzebiusz Smolarek nie będzie zawodnikiem Hamburgera SV. Po prawie dwutygodniowych testach w klubie trener Bruno Labbadia postanowił podziękować reprezentantowi Polski.

Jak informuje klub z HSH-Nordbank Arena, w piątkowe popołudnie Labbadia, wraz z drugim trenerem Eddy'm Soezerem, spotkał się ze Smolarkiem i wyjawił mu swoją decyzję. - Zdecydowaliśmy się nie zatrudniać Ebiego Smolarka - oznajmił Labbadia - Mamy jednak spory szacunek do niego, gdyż nie będąc pewnym swojej przyszłości, zjawił się u nas i dał z siebie wszystko przez te kilka dni.

Sam polski napastnik nie jest zaskoczony posunięciem trenerów HSV i ze spokojem przyjął rozstrzygnięcie. - Oczywiście, że muszę zaakceptować decyzję trenera - powiedział Smolarek - Wykorzystałem ten czas w HSV maksymalnie, do samego końca i cieszę się, że umożliwiono mi tutaj trenować.
Smolarek, który latem rozwiązał kontrakt z Racingiem Santander, wciąż pozostaje bez klubu. W HSV miał zastąpić poważnie kontuzjowanego Paolo Guerrero.