Szreniawa Nowy Wiśnicz po raz kolejny w ciągu ostatnich lat awansowała do półfinału rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu Tarnowskiego ZPN. Po tym jak w zeszłym roku wiśniczanie dotarli do finału tych rozgrywek, a trzy sezony temu go wygrali, tym razem również są bardzo blisko gry w decydującym o tytule spotkaniu. Wszystko po jednobramkowym zwycięstwie nad czwartoligową Rylovią. 

Rylovia Rylowa - Szreniawa Nowy Wiśnicz 0-1 (0-1)

0-1 Handzlik 12 (samob.)

Sędziował Kuś (Tarnów). Żółte kartki: A. Ostrowski, Strona, Krupa, Motylski, N. Ostrowski, Baran - Stokłosa, Mikołajczyk, Wojewoda, Orzeł, Krzak, Majcher. Czerwona kartka - Mikołajczyk (62. druga żółta).

RYLOVIA: Baran - A. Ostrowski, N. Ostrowski, Strona, K. Kania - F. Kania, Handzlik (72 Stachowicz), Szewczyk - Jarosz (46 Ł. Kania), Motylski, Krupa (60 Gofron).

SZRENIAWA: Choma - Wojewoda, Mikołajczyk, Orzeł, Adamczyk - Witek, Krzak, Stokłosa (90 Majcher), Dunaj - Kasprzyk (72 Świątek), Juras.

Gracze Szreniawy bardzo chcieli zrewanżować się za wysoką porażkę z meczu sparingowego, jaki rozegrany został dwa miesiące temu w Rylowej (porażka 2-6 – przyp. red). Odwet za tamtą przegraną udał się, a zwycięskiego gola zdobył… zawodnik rywali – Marek Handzlik. Po centrze z rzutu wolnego Jarosława Krzaka, kapitan Rylowej tak niefortunnie interweniował, że głową skierował futbolówkę do własnej bramki.

Spotkanie było spektaklem niewykorzystanych szans zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Wśród gospodarzy prym wiódł napastnik Karol Krupa (latem poprzedniego roku przymierzany do Szreniawy), który trzykrotnie w pierwszej połowie z kilku metrów nie mógł w sytuacji sam na sam pokonać Oskara Chomy.

Wśród piłkarzy gości dobre okazje na podwyższenie prowadzenia zmarnowali w drugiej połowie Szczepan Kasprzyk, który w 72 minucie z kilku metrów trafił w słupek oraz Adam Dunaj, który w 84 minucie w sytuacji sam na sam uderzył obok bramki.

Spotkanie rozgrywane było w bardzo nerwowej atmosferze. Arbiter pokazał w nim aż 13 żółtych i jedną czerwoną kartkę, którą w 62 minucie zobaczył Daniel Mikołajczyk. Została ona pokazana w konsekwencji dwóch żółtych kartoników.

Oprócz Szreniawy do kolejnej fazy PP awansowały Jadowniczanka Jadowniki (IV liga) i Dąbrovia Dąbrowa Tarnowska (liga okręgowa). Która z tych drużyn będzie rywalem Szreniawy i na jakim etapie rywalizacji okaże się już jutro. Losowanie kolejnej rundy w czwartek, 9 maja o godzinie 14.00 w siedzibie TOZPN. 

szreniawanowywisnicz.futbolowo.pl