Pierwsze spotkanie na nowym stadionie już za nami, ale prawdziwy mecz otwarcia dopiero przed. Dziś piłkarze Cracovii podejmą na nowoczesnym obiekcie przy ulicy Kałuży 1 jednego z członków-założycieli niemieckiej Bundesligi, zespół TSV 1860 Monachium. Początek meczu o godzinie 18.

Do Krakowa przyjeżdża kilkusetosobowa grupa kibiców z Monachium, będzie również liczna reprezentacja niemieckich dziennikarzy.
TSV traktuje dzisiejszy mecz bardzo poważnie, ale piłkarze „Pasów" również nie zamierzają odpuszczać, a trener Rafał Ulatowski chce, by jego podopieczni pokusili się o zwycięstwo. - Wynik jest dla mnie zawsze najważniejszy. Nie jesteśmy zespołem, który muruje bramkę i wygrywa 1-0 - przyznaje szkoleniowiec „Pasów".
Są jeszcze do nabycia bilety na to spotkanie, a ich dystrybucja w dniu dzisiejszym ruszyła już o godzinie 8. Wejściówki można kupić w Punktach Obsługi Kibica przy stadionie „Pasów".
Ceny biletów na mecz z TSV od 12 do 40 zł, a więc bardzo przystępne.
Kibice, którzy są w posiadaniu karnetu na rundę jesienną obejrzą dzisiejsze spotkanie całkowicie za darmo.
DG, cracovia.pl