Cracovia zremisowała 1-1 w sparingowym meczu z NEC Nijmegen. Bramkę dla "Pasów" z rzutu karnego zdobył Dariusz Pawlusiński.

Mecz na McDOS Goffertstadion był powrotem na tę arenę dwóch piłkarzy Cracovii. Całe spotkanie przeciwko swojej byłej drużynie zaliczył nowy defensywny pomocnik krakowian Arkadiusz Radomski. Po przerwie na murawie pojawił się inny były piłkarz 13. drużyny ubiegłego sezonu Eredivisie - Saidi Ntibazonkiza.

Już w 6. minucie przed stratą bramki swój zespół uchronił Marcin Cabaj, który skutecznie interweniował po strzale głową Bjoerna Vleminckxa. Nieco ponad pół godziny później belgijski napastnik dopiął swego i po podaniu Lasse Schoene strzelił bramkę z ośmiu metrów.

Cracovia wzięła się do odrabiania strat tuż po przerwie. Wspomiany Ntibazonkiza już w 47. minucie dobrze podał do Bartłomieja Dudzica, który uderzył w krótki róg. Siedem minut później Burundyjczyk zagrał do Sławomira Szeligi, który został faulowany w polu karnym. Do piłki podszedł Pawlusiński i strzałem a la Antonin Panenka umieścił piłkę w siatce. Po tej sytuacji podopieczni Rafała Ulatowskiego nabrali wiatru w żagle, raz po raz przeprowadzając akcję na bramkę rywali. Najlepszą sytuację do strzelenia zwycięskiego gola miał Paweł Sasin, ale jego chytry strzał z 14. metrów dobrze obronił Gabor Babos.

NEC Nijmegen - Cracovia 1-1 (1-0)

1-0 Vleminckx 39
1-1 Pawlusiński 56, karny
NEC: Babos - Zomer, Van Eijden, Nuytinck, Zimling, George (58. Latupeirissa), Schoene (79. Davids), Sibum, Vleminckx, Will, Goossens (58. Ten Voorde).
Cracovia: Cabaj - Janus, Polczak, Wasiluk, Kosanović (76. Sasin) - Pawlusiński (64 Krzywicki), Szeliga (58. W. Łuczak), Goliński (46. Klich), Radomski, Sacha (46. Ntibazonkiza) - Ślusarski (46. Dudzic).
ASInfo/cracovia.pl