28-letni Paweł Oleksy wraca do Pogoni Miechów po nieudanej wiośnie w Zieleńczance, w której prawie w ogóle nie grał z powodu kontuzji kolana.

W Pogoni spędził w sumie trzy rundy - grał w niej po raz pierwszy wiosną 2008 (7 goli), po raz drugi wiosną 2009 (12 goli) i jesienią 2009 roku (13, co dało mu miejsce w czołówce snajperów VI ligi). Zaskarbił sobie swoją grą sympatię miejscowych kibiców. Jest prawym pomocnikiem, ale często wykonywał zadania ofensywne.

Pierwszym klubem Oleksego była Wisła Kraków, w której grał w trampkarzach i juniorach. Później przeszedł do Wawelu Kraków, gdzie grał w III lidze. Kolejne etapy w jego karierze: Proszowianka (IV liga), Sokół Kocmyrzów (okręgówka), Płomień Jerzmanowice (IV liga), Pogoń Miechów (VI liga), Zieleńczanka (VI liga).
Grywa także z powodzeniem w Krakowskiej Lidze Szóstek Red-Box, wraz z zespołem AR-BUD BMW Misiak zdobył w tym roku mistrzostwo Krakowa.

Sporo zmian, celem powrót do "okręgówki"

Zarząd Pogoni Miechów po niespodziewanym spadku do A klasy wyznaczył sobie cel - powrót do "okręgówki". Nie będzie to łatwe ze względu na spore zmiany jakie nastąpią w drużynie prowadzonej przez grającego trenera Marcina Dudzińskiego.

Przygotowania do nowego sezonu rozpoczęły się w środę 14 lipca. Na pierwszym po krótkiej, wakacyjnej przerwie treningu pojawiło się 18 zawodników. Ze składu z rundy wiosennej zabrakło obrońców Marcina Piwowarskiego (wyjazd za granicę), Kamila Dąbrowskiego (praca) i Pawła Janczyka (choroba) oraz napastników Damiana Majewskiego (wyjazd za granicę) i Norberta Górskiego (koniec wypożyczenia z Przeboju Wolbrom).

Pojawili się natomiast nowi zawodnicy: dobrze znany miechowskiej publiczności Paweł Oleksy (ostatnio Zieleńczanka Zielonki), Grzegorz Dąbrowski (wychowanek Pogoni - ostatnio SMS Kraków) i ciekawie zapowiadający się Łukasz Kluska z C-klasowej Cobry Wężerów.

- Z pomocą i atakiem nie powinno być w sumie problemów - mówi Mariusz Malicki, prezes Pogoni. - Wraca do nas Paweł Oleksy, mam nadzieję, że Damian Majewski dołączy we wrześniu, a Grzegorz Dąbrowski powinien znaleźć miejsce w linii środkowej. Nie wiadomo co z Górskim, nie wiadomo co z Owczarskim, którego chce wypożyczyć Słomniczanka.
Niewiadomą jest pozycja bramkarza. Gdyby Łukasz Paczyński nie mógł grać ze względu na naukę w szkole pożarniczej, to może wróciłby do nas z Gołczy Kamil Gąsior. Pod uwagę brani są także miechowianie - Michał Mach z Wieczystej i Tomasz Idzik z Płaszowianki.
Największy kłopot z obroną - zabraknie Marcina Piwowarskiego, Pawła Janczyka, a także chyba Grzegorza Węglarza, który przenosi się na studia dzienne do Kielc. Rozmawiamy w sprawie powrotu Marcina Włudarza, który jednakowoż na razie ma kłopot z kolanem.

Pogoń miała w sobotę rozegrać pierwszy sparing - z Jawornikiem Gorzków (A klasa świętokrzyska), ale drużyna prowadzona przez trenera Juliana Łopatę nie skompletowała składu z powodu wypadku samochodowego kilku zawodników.

W tej sytuacji pierwszy sparing miechowianie rozegrają u siebie w środę 21 lipca (godz. 18) z Jurą Łobzów, beniaminkiem A klasy olkuskiej. W sobotę 24 lipca kolejny mecz - z III-ligowym Naprzodem Jędrzejów.