Od poniedziałku funkcję prezesa Wisły Kraków ponownie pełni Bogdan Basałaj. Klub porządkuje pion organizacyjny, ale ewentualne transfery zostaną zrealizowane dopiero w lipcu.

Oczkiem w głowie zarządzających klubem stał się stadion. Obecnie wypracowywany jest system, który miałby pozwolić na czerpanie z niego jak najwyższych zysków przy możliwie niskich kosztach związanych z jego eksploatacją. Szykują się również zmiany pośród odpowiedzialnych za marketing. Prezes Basałaj obiecał wskazanie kandydata, który mógłby udźwignąć ciężar odpowiedzialności za wspomniany dział. Przez ostatni sezon został on zaniedbany. Wynikało to z gry poza obiektem przy ulicy Reymonta, niemniej niepodważalnym faktem jest, że w tym czasie nie udało się poszerzyć grupy sympatyków i sponsorów.

Niektórzy ligowi rywale sformalizowali już transfery, tak „Biała Gwiazda” wydaje się  być na razie pasywnym graczem. Co pewien czas poddawane są różne pomysły, lecz do ich spełnienia pozostaje długa droga.

Rywalizację wśród bramkarzy miałby zwiększyć Keylor Navas. W sprawie jego kontraktu pojawiły się znaki zapytania, a status zawodnika miałby określić werdykt FIFA. Niewykluczone, że transfer doszedłby do skutku dopiero jesienią.

W spekulacjach pojawił się  również Mame Ousmane Cissokho z rezerw AJ Auxerre. Niezwykle ciężko byłoby określić jego ewentualną przydatność dla drużyny, bowiem w ciągu ostatnich miesięcy zmagał się z problemami zdrowotnymi, a prowadzący jego sprawy, agent Mac-Michel Desmazon, nie może się pochwalić obecnością żadnego ze swoich klientów w klasowym klubie.

Interesująco zarysowuje się temat Mario Djurovskiego z Vojvodiny Nowy Sad, ale za niego trzeba by zapłacić  kwotę zbliżoną do miliona euro. Ta wydaje się nierealna wobec braku ofert dla wiślaków, mających „błogosławieństwo” na transfer.

Według wszelkich zapewnień w rachubę  nie wchodzi odejście Arkadiusza Głowackiego do Turcji, natomiast nikt nie wyraża chęci na zatrudnienie Pawła Brożka. To pozwala snuć teorię, że w letnim okienku transferowym skład zostanie jedynie uzupełniony o anonimowych w naszym kraju piłkarzy. 
rb