Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > I liga > Wiadomości I liga
Wisła zwycięska w Opolu2022-08-05 23:19:00

W 4. kolejce Fortuna 1 Ligi Wisła Kraków wygrała w Opolu z Odrą 1-0. Biała Gwiazda jest liderem tabeli.


Odra Opole - Wisła Kraków 0-1 (0-0)

0-1 Mateusz Młyński 47

Sędziował Paweł Pskit (Łódź). Żółte kartki: Czapliński - Jelic Balta, Żyro. Widzów 2916.

ODRA: Kalinowski - Mikinic (75 Spychała), Kamiński, Kędziora, Klimek - Nowak, Urbańczyk (75 Łapiński), Paprzycki, Niziołek, Marzec (61 Makuszewski) - Czapliński (61 Guzdek).

WISŁA: Biegański - Jaroch (78 Szywacz), Łasicki, Mehremic, Wachowiak - Pereira (14 Starzyński), Plewka, Jelic Balta, Duda (78 Fernandez), Młyński (63 Gruszkowski) - Żyro (78 Cisse).


Wiślacy odnieśli trzecie z rzędu zwycięstwo. W I połowie lepsi byli goście, szanse mieli Łasicki i Żyro. Po przerwie krakowianie szybko objęli prowadzenie. Po uderzeniu Młyńskiego samobójcze trafienie zanotował Kędziora.


Po utracie gola gospodarze ruszyli do ataku, w 51. minucie Nowak trafił w poprzeczkę. Później było dużo emocji, ale wynik już nie uległ zmianie.


Powiedzieli trenerzy:

Jerzy Brzęczek (Wisła):

- Gratuluję drużynie. To są dla nas kolejne ważne trzy punkty na bardzo trudnym terenie. Mam ogromny szacunek dla Odry Opole. Szczególnie końcówka drugiej połowy pokazała, że ta drużyna ma dużo jakości i potrafi kreować sytuacje. My oczywiście cieszymy się, że kończymy starcie z trzema punktami. Mieliśmy okazje, żeby podwyższyć wynik, aby mecz był spokojniejszy, jednak nie zrobiliśmy tego i końcowe minuty były dla nas nerwowe. Życzę trenerowi Odry skuteczności i punktów, bo na to ta drużyna zasługuje.

- W drugiej połowie popełniliśmy za dużo błędów, bo wycofaliśmy się i niezbyt dobrze blokowaliśmy rozegranie. To powodowało, że Odra w niektórych fragmentach zepchnęła nas do defensywy. Z drugiej strony mieliśmy parę okazji do wyjścia z kontratakiem. Zabrakło dokładności i zdobycia drugiej bramki. Mamy takie momenty, że zdobywamy bramkę, obejmujemy prowadzenie i widać w naszej grze niepewność. To jest dla mnie zrozumiałe, gdy popatrzymy, ilu młodych zawodników było na boisku w końcówce. Ważne też, że znów nie straciliśmy bramki.

- Pereira odczuł dyskomfort w mięśniu przy uderzeniu. Będzie miał badania. Jeśli chodzi o Młyńskiego, to po zejściu z boiska narzekał na staw skokowy. Doznał urazu przy kontakcie z przeciwnikiem. Mam nadzieję, że to tylko lekkie podkręcenie.


Piotr Plewnia (Odra):

- Gratulacje dla Wisły. Odnieśli zasłużone zwycięstwo, bo strzelili jedną bramkę więcej. Odrze z pierwszej połowy mówimy zdecydowanie nie. Odrze z drugiej połowy mówimy zdecydowanie tak. A teraz trzeba sobie zadać pytanie, dlaczego tak się dzieje i to jest pytanie do każdego z nas. Jeśli odpowiedzialność będzie na odpowiednim poziomie i jeśli pojawi się świadomość, że potrafimy, to wówczas będziemy mogli spać spokojnie. Jeśli jednak nie będzie tej świadomości, to musimy myśleć o innych rozwiązaniach.


st, wisla.krakow.pl





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty