Zaraz po zameldowaniu się w holenderskiej miejscowości Doorwerth piłkarze Wisły wyszli na pierwszy trening w trakcie rozpoczętego w środę drugiego zgrupowania w ramach przygotowań do sezonu 2011/2012.

Boisko treningowe położone jest o kilkaset metrów od hotelu. Zajęcia po długiej podróży nie były zbyt forsowne i trwały około godziny. Piłkarze przez większą część czasu ćwiczyli z trenerem Bahrem. Z elementów piłkarskich zespół skupił się na wymienianiu podań, a na koniec drużyna została podzielona na trzy grupy i pograła w dziadka.

Od czwartku na zawodników czekają już dłuższe treningi, w które wprowadzane będzie dużo więcej pracy z piłką. W końcu to w Holandii Wisła ma pracować nad taktyką zarówno na mecze kwalifikacji Ligi Mistrzów jak i na spotkania Ekstraklasy. - Będziemy ćwiczyć rozgrywanie ataku pozycyjnego, a także stałe fragmenty gry, żeby mieć je gotowe na walkę o Ligę Mistrzów – informuje szkoleniowiec Białej Gwiazdy. W związku z tym dużą wagę Robert Maaskant przywiązuje do sparingów, które Biała Gwiazda rozegra w trakcie pobytu w Holnadii. - Ważne są dwa mecze, które tam rozegramy. Przede wszystkim interesujące będzie spotkanie z Liteksem, ponieważ to także drużyna, która walczy w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów – mówi trener. Z Bułgarami Wisła zmierzy się w najbliższą sobotę, 25 czerwca, o godzinie 17:00. Drugi sparing – z Rot—Weiss Oberhausen Biała Gwiazda zagra w środę, 29 czerwca o godzinie 19.

wisla.krakow.pl