Koszykarze Phoenix Suns wygrali czwarty kolejny mecz i praktycznie dogonili ósmy w tabeli Zachodu Houston. Niedzielne zwycięstwo z "Rakietami" było więc niezwykle ważne.

Na początku trzeciej kwarty było już 58-38 i stało się jasne, że "Słońca" nie oddadzą już wysokiego prowadzenia. Marcin Gortat przebywał na parkiecie 31 minut i 25 sekund. Na 15 punktów złożyło się 7 trafień z 9 prób i 1 z 4 wolnych. Najskuteczniejszym graczem drużyny z Phoenix okazał się mistrz olimpijski z Pekinu - Michael Redd, który od dość dawna boryka się z kontuzjami. Wydaje się, że ze zdrowiem wszystko jest już w porządku, stąd 25 punktów.

Phoenix Suns - Houston Rockets 99-86 (26-13, 26-23, 28-28, 19-22)

Najwięcej punktów: Redd 25, Frye 19, Gortat 15, Hill 10 - Scola 18, Dragic 16, Patterson 13, Dalembert 12

W pozostałych meczach:

Los Angeles Lakers - Utah Jazz 99-103

Oklahoma City Thunder - Portland Trail Blazers 111-95

Los Angeles Clippers - Detroit Pistons 87-83 po dogr.

Memphis Grizzlies - Washington Wizards 97-92

Sacramento Kings - Minnesota Timberwolves 115-99

Miami Heat - Orlando Magic 91-81

Cleveland Cavaliers - Atlanta Hawks 87-103

Czołówka Wschodu: Chicago 0.787 (37-10), Miami 0.750 (33-11), Orlando 0.630 (29-17), Philadelphia 0.556 (25-20), Indiana 0.581 (25-18)

Czołówka Zachodu: Oklahoma City 0.756 (34-11), San Antonio 0.674 (29-14), LA Lakers 0.622 (28-17), LA Clippers 0.591 (26-18), Memphis 0.581 (25-18), Dallas 0.565 (26-20), Denver 0.556 (25-20), Houston 0.522 (24-22), Phoenix 0.511 (23-22)

(st)