Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > Wiadomości koszykówka
NBA: Zadecyduje siódmy mecz2010-06-16 07:14:00

Zadziałała magia Staples Center. Los Angeles Lakers pokonali Boston Celtics 89-67, doprowadzając do remisu 3-3 w Finałach NBA. Decydujące starcie już w czwartek.


Przygotowany plan przez Phila Jacksona zaczął się sprawdzać od pierwszych minut. Kiedy Kobe Bryant trafił za trzy (21-14), zespół poczuł moc i w pełni przełamywał niemoc strzelecką z poprzednich dwóch spotkań. Na półmetku przewaga gospodarzy wynosiła 20 punktów, co niemal przesądzało o ich końcowym powodzeniu.

W trzeciej kwarcie Celtics długo próbowali nawiązać kontakt, pozostawiając na parkiecie podstawowych graczy. Nie mogli jednak znaleźć sposobu na kreatywność przeciwników, wśród których wreszcie nie tylko Bryant uzyskał powyżej 10 oczek. Nie przeszkadzał im nawet fakt coraz mocniej przejawiającej się kontuzji Andrew Bynuma. Center pozostawał w grze przez ledwie kwadrans, a resztę zawodów obserwował z ławki z opatrunkiem na lewym kolanie. Tymczasem w strefie podkoszowej zastąpił go Pau Gasol. Hiszpan był krok od triple-double (17 punktów, 13 zbiórek i 9 asyst). Szczególnie ilość zanotowanych asyst wzbudzała niemałe uznanie.

Bostończycy wygrali ostatnią część  16-13, ale mowy o całkowitym zniwelowaniu dystansu nie było ani przez chwilę. W czwartek poznamy zatem mistrza ligi, a siódmy mecz zostanie rozegrany w LA.

Los Angeles Lakers – Boston Celtics 89-67 (28-18, 23-13, 25-20, 13-16)

LAKERS: Bryant 26, Gasol 17, Artest 15, Vujacić 9, Odom 8, Fisher 4, Brown 4, Farmar 4, Bynum 2, Powell, Walton, Mbenga.
CELTICS: R. Allen 19, Pierce 13, Garnett 12, Rondo 10, Robinson 6, Daniels 5, T. Allen 2, Perkins, Wallace, Davis, Williams, Finley. 
rb





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty