Czechy i Rosja - te drużyny zagrają w niedzielnym finale hokejowych mistrzostw świata elity. Czesi wygrali po karnych ze Szwecją, a Rosjanie 2-1 z Niemcami.

Szwecja – Czechy 2-3 (1-1, 1-0, 0-1 - 0-0), karne 1-2

1-0 Harju - Karlsson - Omark 8:29 w przewadze
1-1 Mojžíš - Kašpar - Rolinek 17:28
2-1 Engqvist - Martensson - Ekman Larsson 31:25
2-2 Rachůnek - Voráček - Klepiš 59:52
2-3 Marek 70 decydujący rzut karny
Sędziowali: Looker (USA), Savage (Kanada) - Dedulja (Białoruś), Valach (Słowacja). Kary: 10 - 12 min. Strzały: 35:33. Widzów 13 437.

SZWECJA: Gustavsson - Magnus Johansson, Jonathan Ericsson, Bäckman, Ekman-Larsson, Karlsson, Gunnarsson, V. Hedman - Andersson, Persson, Backlund - Engqvist, Ömark, Harju - Pettersson, Nylander, R. Wallin - Pääjärvi-Svensson, Martensson, Nilson. Trenerz: Bengt-Ake Gustafsson i Roger Rönnberg.
CZECHY: Vokoun - Rozsíval, Mojžíš, Němec, Čáslava, Blaťák, K. Rachůnek - Jágr, Vampola, Klepiš - Voráček, Marek, Rolinek - Kašpar, Červenka, Novotný - Kvapil (41 M. Růžička), Koukal, Hubáček. Trenerzy: Vladimír Růžička, Josef Jandač i Ondřej Weissmann.

Najciekawsza w wyrównanym meczu była końcówka trzeciej tercji. Na 106 sekund przed syreną - przy stanie 2-1 dla Szwedów - z bramki zjechał Vokoun. Ten manewr taktyczny przyniósł wyrównanie. Rachůnek wykończył akcję Voráčka, a do końca brakowało osiem sekund! Dogrywka nie przyniosła zmiany rezultatu, stąd o awansie decydowały rzuty karne. Lepsi okazali się Czesi, a decydujące trafienie zaliczył - podobnie jak w ćwierćfinale z Finlandią - Jan Marek.

Rosja - Niemcy 2-1 (0-1, 1-0, 1-0)

0-1 M. Goc - Schutz - Ehrhoff 15:30 w podwójnej przewadze
1-1 Małkin - Gonczar - Kowalczuk 31:07
2-1 Dacjuk 58:10

Sędziowali: Baluška (Słowacja), Levonen (Finlandia) - Arm (Szwajcaria), Kalivoda (Czechy). Kary: 31 (w tym 5+20 dla Kuljomina) - 6 min. Strzały: 32:27. Widzów 18 734.
ROSJA: Koszeczkin - Korniejew, Grebeszkow, Kalinin, Gonczar, I. Nikulin, Jemelin, Atjuszow, Kulikow - Suszinskij, S. Fjodorow, Owieczkin - Dacjuk, Kowalczuk, Malkin - Kozłow, Frołow, Tiereszczenko - Kuljomin, Anisimow, Afinogenow. Trener: Wiaczesław Bykow.
NIEMCY: Zepp - Ehrhoff, Dietrich, Krueger, Sulzer, Holzer, Braun, Butenschön, N. Goc - Schütz, Rankel, M. Goc - Müller, Ullmann, Wolf - Felski, Kreutzer, Barta - Hospelt, Gogulla, Tripp. Trener: Uwe Krupp.

W drugim półfinale Rosja potwornie się męczyła z gospodarzami mistrzostw. Niemcy prowadzili do 32 minuty 1-0, a remisowali jeszcze 110 sekund przed końcem. Wówczas Dacjuk przejął we własnej tercji zbyt słabe podanie jednego z zawodników niemieckich i przeprowadził szybką kontrę. Na wysokości lewego bulika zamarkował podanie do partnera i trafił w górny róg. Miejscowi ratowali się jeszcze wycofaniem bramkarza, ale nie przyniosło to zmiany rezultatu.

Aktualizacja 20:29