W Lillehammer - zamiast w Trondheim - odbyły się dziś kwalifikacje do konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Wygrał je Adam Małysz (wczoraj obchodził 32. urodziny), który uzyskał odległość 133,5 m. Do sobotniego konkursu kwalifikację uzyskało czterech kolejnych Polaków: Marcin Bachleda, Kamil Stoch, Łukasz Rutkowski i Krzysztof Miętus.

- Biegu na 20 km nie mogę zaliczyć do udanych, ba nawet do przeciętnych - ocenia pierwszy start w Pucharze Świata Tomasz Sikora. Drugi biathlonista ostatniej edycji Pucharu Świata zajął w Oestersund dopiero 71. miejsce.

Fatalnie zainaugurował biathlonowy sezon drugi zawodnik ubiegłorocznej edycji Pucharu Świata Tomasz Sikora. Bieg indywidualny na 20 km w Oestersund ukończył na 71 . miejscu. Do sezonu przygotowywał się z kłopotami i na formę musi poczekać.

Zwycięstwem Szwedki Heleny Jonsson zakończyły się pierwsze w tym sezonie zawody Pucharu Świata w biathlonie. W biegu indywidualnym na 15 km w Oestersund reprezentantka gospodarzy wyprzedziła swoją rodaczkę, Anne-Carin Olofsson i Białorusinkę Darię Domraczewą. Polki zajęły odległe pozycje.

Optymistyczne dla nas wieści napłynęły ze Szwecji. Tomasz Sikora, który w czwartek zainauguruje sezon, po przebytej chorobie czuje się coraz lepiej - zapewnił trener naszego biatlonowego mistrza, Roman Bondaruk.

Justyna Kowalczyk zajęła 7. miejsce w biegu Pucharu Świata na 10 km stylem klasycznym w Kuusamo. Wystartowała jako liderka PŚ, ale straciła tę pozycję na rzecz Finki Aino-Kaisy Saarinen, która wygrała dzisiejszy bieg.

Norweg Bjoern Einar Romoeren wygrał pierwszy indywidualny konkurs Pucharu Świata w skokach w tym sezonie. W Kuusamo Kamil Stoch zajął 24. miejsce, a Łukasz Rutkowski 28. Adam Małysz po pechowych piątkowych kwalifikacjach nie startował w głównym konkursie, zaliczył za to udany debiut komentatorski.

Justyna Kowalczyk wygrała w fińskim Kuusamo bieg sprinterski w ramach Pucharu Świata w biegach narciarskich. Po profesorku pokonywała kolejne etapy rywalizacji

Piątkowe wydarzenia w Kuusamo polscy kibice z pewnością zapamiętają na długo. Adam Małysz najpierw nie zakwalifikował się do sobotniego konkursu indywidualnego, a następnie oddał jeden z najdłuższych skoków w zawodach drużynowych. Najlepszy polski skoczek nie ukrywa jednak, że jest rozczarowany i zły.

A KRUCZEK ZDENERWOWANY...

Austriacy wygrali w Kuusamo drużynowy konkurs skoków w Pucharze Świata. Polacy z Adamem Małyszem w składzie zajęli dobre 5. miejsce. Lider drużyny skakał znakomicie.