- W Pokljuce nigdy nie udało mi się stanąć na podium, a najlepsze miejsce to 5. Mam nadzieję, że  start tutaj będzie moim najlepszym w tym sezonie - liczy przed dzisiejszym zawodami w biathlonowym Pucharze Świata Tomasz Sikora.

Od piątku do niedzieli w szwajcarskim Engelbergu odbędą się trzy konkursy skoków narciarskich o Puchar Świata.

Justyna Kowalczyk nie awansowała do finału sprintu biegowego Pucharu Świata w Davos. Polka przeszła przez eliminacje do finałowej trzydziestki, ale zatrzymała się w ćwierćfinale. Rywalizację w Davos wygrała Petra Majdić.

W niedzielnej sztafecie 4x6 km pań zaliczanej do klasyfikacji Pucharu Świata najlepsze były Rosjanki. Polki w austriackim Hochfilzen zajęły dobre szóste miejsce. Niespodzianką jest dopiero czwarta lokata faworyzowanych Niemek.

Fin Matti Heikkinen, dzięki znakomitemu finiszowi,  wygrał zawody Pucharu Świata w biegu narciarskim na 15 km techniką dowolną. Polacy pobiegli w Davos słabo, najlepszy - Maciej Kreczmer - był 45.

Reprezentująca Francję  20-letnia Tessa Worley podczas dzisiejszego giganta zaliczanego do klasyfikacji Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim w szwedzkim Aare zostawiła w cieniu wszystkie faworytki.

Po dwóch tygodniach przerwy Justyna Kowalczyk wróciła na trasy Pucharu Świata. W biegu na 10 km technika dowolną w Davos zajęła 9. miejsce. Wygrała biegnąca w rewelacyjnym tempie od startu Rosjanka Irina Chazowa.

- Justyna jest w dobrej dyspozycji. Dzisiaj miała sprawdzian na tej trasie, na której będzie startować w zawodach. 5 km przebiegła w bardzo dobrym czasie, jest zdrowa i to jest najważniejsze - mówi, przed zawodami Pucharu Świata w biegach narciarskich Aleksander Wierietielny, trener Justyny Kowalczyk.

Przed nami zawody biathlonowego Pucharu Świata w Hochfilzen. Tomasz Sikora liczy na dobry wynik, ale nie ukrywa, że obecne warunki pogodowe w Europie nie pozwalają na odpowiednie przygotowanie do rywalizacji.

Odwołano zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w Harrachovie, skoczkowie więcej poskaczą w Engelbergu.