Austriak Gregor Schlierenzauer wygrał w Garmisch-Partenkirchen drugi konkurs skoków narciarskich w ramach Turnieju Czterech Skoczni. Bohaterem II serii był jednak Szwajcar Simon Ammann, który poszybował na odległość aż 143.5 m, bijąc rekord obiektu. Wystarczyło mu to do awansu z 5. na 3. miejsce.

8 biegów w ciągu 10 dni, w trzech krajach i w pięciu miejscowościach - tak można najkrócej scharakteryzować rozpoczynającą się dziś IV edycję Tour de Ski w biegach narciarskich. Wśród kobiet wielką faworytką jest Justyna Kowalczyk.

Adam Małysz zajął trzecie miejsce w kwalifikacjach przed konkursem w Garmisch-Partenkirchen. Przed skokiem przeżył jednak nerwowe chwile: - Miałem dosłownie dziesięć sekund, żeby zapiąć narty i ruszyć - mówi.

Czterech Polaków wystąpi w noworocznych konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen.

Pierwszy konkurs 58. Turnieju Czterech Skoczni toczył się pod znakiem fatalnej aury. W Oberstdorfie najwięcej szczęścia miał Fin Janne Ahonen. Podczas jego drugiego skoku wiatr mu sprzyjał, Fin uzyskał aż 136 m i awansował z 11. miejsca na drugie. Bezkonkurencyjny okazał się Austriak Andreas Kofler.

Dwa fantastyczne przejazdy w austriackim Lienzu zapewniły reprezentantce gospodarzy Marlies Schild zwycięstwo w slalomie alpejskiego Pucharu Świata. Z łącznym czasem aż o 1,83 s wyprzedziła Francuzkę Sandrine Aubert i o  2,19 s rodaczkę Kathrin Zettel.

Andrej Jerman ze Słowenii był dziś najszybszy na trudnej trasie Stelvio we włoskim Bormio, wygrywając drugi w karierze zjazd zaliczany do klasyfikacji alpejskiego Pucharu Świata.

Tegoroczna mistrzyni świata w slalomie gigancie, 25-letnia Niemka Kathrin Hoelzl wygrała dziś  w austriackim Lienzu, po raz drugi w tym sezonie zawody alpejskiego PŚ w tej konkurencji.

We wtorkowym konkursie 58. Turnieju Czterech Skoczni w Obersdorfie wystartuje trzech Polaków: Adam Małysz, Stefan Hula i Krzysztof Miętus. Zabraknie Kamila Stocha, który w kwalifikacjach skoczył poniżej oczekiwań.

Dziś początek 58. Turnieju Czterech Skoczni. Jego faworytami są Szwajcar Simon Ammann i Austriak Gregor Schlierenzauer. Polacy liczą na dobre występy, po tym jak Adam Małysz i Kamil Stoch formę potwierdzili w mistrzostwach Polski w Szczyrku.