Oldboje Wisły pokonali dziś w I rundzie Pucharu Polski w Krakowskiem zespół beniaminka A klasy - Zwierzynieckiego 3-2 (1-0). W zespole Białej Gwiazdy wystąpiło wielu byłych reprezentantów Polski i... Holandii.

Zwierzyniecki Kraków - Oldboje Wisły Kraków 2-3 (0-1)

0-1 Kusto 7 (wolny)
1-1 Rutkowski 55
1-2 Cleber 75 (głową)
1-3 Szymkowiak 78
2-3 Dziura 85

Mecz wzbudził spore zainteresowanie, a przybyli kibice nie zawiedli się. Wiślacy pokazali bardzo ładny, techniczny futbol i ograli dużo młodszych rywali.

W zespole Białej Gwiazdy, prowadzonym przez trenera Marka Motykę i kierownika Zdzisława Kapkę, grali zawodnicy po trzydziestce, czterdziestce, ale nie brakowało też takich po pięćdziesiątce, jak np. dwaj napastnicy Marek Kusto (lat 57, zdobył pięknego gola z wolnego) czy Kazimierz Kmiecik (60 lat skończy za 2 miesiące).

W składzie wiślaków znalazł się też b. reprezentant Holandii, a obecnie dyrektor sportowy Wisły Stan Valckx (48 lat); trzeba przyznać, że na stoperze radził sobie prawie jak na MŚ '94. Grali ponadto Kazimierz Węgrzyn (44 lata), Marcin Jałocha (40), Cleber (37), Janusz Nawrocki (50), Ryszard Czerwiec (43), Dariusz Marzec (42), Mirosław Szymkowiak (35), a bramki bronił Artur Łaciak (38). Na zmiany weszli Krzysztof Szopa (48) za Kmiecika i Rafał Smalcerz (menedżer ds. sponsoringu Wisły SA) za Marca.

rst