Nieszczęścia Banku BPS Fakro Muszyna  trwają. Po porażce w Pucharze Polski mistrzynie Polski przegrały w środę u siebie pierwszy mecz w 1/8 finału Ligi Mistrzyń z RC Cannes 0-3. Pech zaczął się już przed spotkaniem.

Bank BPS Fakro Muszyna - RC Cannes 0:3 (19:25, 18:25, 19:25)

Bank BPS Fakro Muszyna: Anna Werblińska, Rachel Rourke, Agnieszka Bednarek-Kasza, Milena Radecka, Vesna Djurisić, Debby Stam-Pilon, Mariola Zenik (libero) oraz Agnieszka Rabka, Joanna Kaczor, Katarzyna Gajgał, Kinga Kasprzak.
RC Cannes: Tina Lipicer-Samec, Ana Antonijević, Vistoria Ravva, Nadia Centoni, Anja Spasojević, Milena Rasić, Paula Cardullo (libero) oraz Alexandra Fomina, Sophie Peron, Tatjana Kozłowa.
Sędziowali: Peter Bajci (Słowacja) i Ljubomir Kovacević (Serbia).

Mecz zaczął się z 45-minutowym opóźnieniem, bo w trakcie rozgrzewki w hali Muszynie zgasły światła. Awarię udało się naprawić po kilkunastu minutach, zespoły wróciły do rozgrzewki. Gdy zaczął się mecz, muszyniankom wciąż było pod górkę. Po słabej grze przegrały w trzech setach, w końcówce ostatniego kontuzji doznała rozgrywająca Milena Radecka. Gdy schodziła z parkietu Polki goniły rywalki, mając do nich dwa punkty straty (15-17), za chwilę ta przewaga wzrosła nie do odrobienia.

- Nasz atak w porównaniu z tym opartym na urozmaiconych kombinacjach, które prezentowały rywalki był archaiczny. Cannes jest nawet silniejsze niż myślałem. Może na końcu rozgrywek Ligi Mistrzyń osiągnął wspaniały wynik - mówił po meczu trener Bogdan Serwiński.

Muszynianki czeka teraz bardzo trudny rewanż w Cannes, ale ich szanse na dalszy awans wydają się już tylko teoretyczne.

Inne mecze 1/8 finału Ligi Mistrzyń:
VK Modranska Prostejov - FenerbahceAcibadem Stambuł 1:3 (25:23, 23:25, 17:25, 16:25)
Atom Trefl Sopot - Rabita Baku 3:1 (22:25, 25:22, 25:20, 26:24)
Dresdener SC - Dinamo Kazań  0:3  (12:25, 20:25, 13:25)
Volero Zurych - Azerrail Baku 1:3 (19:25, 25:22, 24:26, 16:25)
Eczacibasi VitrA Stambuł - Vakifbank TTelekom Stambuł 1:3 (22:25, 21:25, 25:2, 20:25)
Volley Bergamo - Scavolini Pesaro  3:0 (25:16, 25:20, 25:22)
MC-Carnaghi Villa Cortese - Dynamo Moskwa 3:2 (25:20, 25:18, 18:25, 23:25, 15:12)

st/mksmuszynianka.com