Polska przegrała w niedzielę z Francją 0-3 w rozegranym w Rzeszowie towarzyskim meczu siatkarzy. Dzień wcześniej Biało-czerwoni zwyciężyli 3-2. W rewanżu trener Daniel Castellani dokonał kilku zasadniczych zmian. Debiutowali Łukasz Wiśniewski i Fabian Drzyzga.

- Dziś mieliśmy przede wszystkim problemy z przyjęciem. Z kolei nasza ryzykowna zagrywka nie sprawiała rywalom kłopotów. Francuzi jak zwykle zaprezentowali znakomitą technikę. Nasze ataki rozbijały się o ich obroną. Czasem w naszych poczynaniach brakowało chłodnej głowy - powiedział przyjmujący polskiego zespołu Bartosz Kurek.

Wicemistrzowie Europy pewnie wygrali pierwszego seta. Szybko uzyskali kilkupunktową przewagę - 10-5, 16-10, 21-14. Polacy dzielnie bronili się i w końcówce zmniejszyli straty. Biało-czerwoni mieli problemy z przyjęciem zagrywki. Nie zdobyli żadnego punktu blokiem, przy trzech Francuzów.
Drugą partię znowu pewnie wygrali trójkolorowi. Polska miała udany początek, prowadziła m.in. 2-0, 5-4 i 8-7. Jednak z czasem do głosu doszli rywale. Udane akcje zespołu trenera Daniela Castellaniego przeplatały się ze słabymi. Trzeci set rozpoczął się od prowadzenia Francji 4-0. Trener Castellani poprosił o czas. Jego uwagi nie przyniosły efektu, przerwa nie wybiła z gry rywali. Przy pierwszej przerwie technicznej Francja prowadziła 8-5. Trzy-czteropunktowa przewaga utrzymała się do końca.

- Wiem, że kibice w Polsce bardzo chcą zwycięstw swoich pupili i dzisiejsza porażka ich zmartwi - mówił po meczu trener Francji Philippe Blain. - Jednak nie powinni denerwować się. Trener Daniel Castellani, podobnie jak ja, sprawdzał różne warianty gry i ustawienia zespołu. W Rzeszowie mogliśmy się przekonać jak ogromny potencjał tkwi w polskiej siatkówce. Widziałem kilku świetnych zawodników. Zaimponował mi Patryk Czarnowski. Moim zdaniem ma zadatki na rasowego środkowego. Bartosz Kurek zdobył już mistrzostwo Europy. Ten chłopak jest młody i cały czas rozwija się. Musi poprawić przyjęcie. Siatkówka w Polsce ma duże możliwości rozwoju.

Polska - Francja 0-3 (20-25, 22-25, 21-25)

Polska: Łomacz, Jarosz, Kłos, Wiśniewski, Kurek, Bartman, Gacek (libero) oraz Ruciak, Mika, Drzyzga, Gromadowski, Czarnowski

Francja: Bazin, Rouzier, Vadeleux, Samica, Kieffer, Geiler, Henno (libero) oraz Tolar, Ngapeth

Eugeniusz Andrejuk, pzps.pl