W pierwszych meczach półfinałowych piłkarskiego REMES Pucharu Polski Ruch Chorzów zremisował u siebie we wtorek z I-ligową Pogonią Szczecin 1-1, a Lechia Gdańsk przegrała 1-2 z Jagiellonią Białystok.W Gdańsku nie brakowało kontrowersji.

Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin 1-1 (0-0)

1-0 Sobiech 49
1-1 Mysiak 83
Sędziował Piotr Siedlecki (Warszawa). Żółte kartki: Woźniak, Hrymowicz, Koman (Pogoń).
Ruch: Perdijić - Nykiel, Grodzicki, Stawarczyk, Sadlok - Grzyb, Pulkowski, Baran, Janoszka (75 Świerblewski) - Zając (28 Piech, 84 Goncerz),  Sobiech.
Pogoń: Janukiewicz - Nowak, Hrymowicz, Jarun,Koman - Bojarski (87 Parzy), Woźniak, Petasz, Pietruszka - Moskalewicz (90+2 Lebedyński), Mysiak.

Faworytem spotkania w Chorzowie byli gospodarze, którzy walczą o miejsce na podium Ekstraklasy. Szczecinianie również znajdują się czołówce tabeli, tylko że w pierwszej lidze. Podopieczni Waldemara Fornalika mieli wiele sytuacji podbramkowych, jednak składne akcje chorzowian nie przyniosły rezultatu. Tuż przed zakończeniem spotkania Grzegorz Goncerz powinien zapewnić Ruchowi zwycięstwo, ale przegrał sytuację sam na sam z bramkarzem Radosławem Janukiewiczem. Również przyjezdni mieli okazje do strzelenia gola, ale wynik remisowy i tak stawia przed rewanżem w lepszej sytuacji drużynę Pogoni.

Tak padły bramki:

1-0 Sobiech 49
Z prawej strony dośrodkował Wojciech Grzyb, a Artur Sobiech z siedmiu metrów uderzył na bramkę Janukiewicza. Piłka po odbiciu się od nóg golkipera wpadła do siatki.
1-1 Mysiak 83
Napastnik gości zdecydował się na strzał z 15 metrów. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i przekroczyła linię bramkową.

Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok 1-2 (0-2)

0-1 Grzyb 6
0-2 Bruno 28
1-2 Wołąkiewicz 90 (karny)
Sędziował Marek Karkut (Warszawa). Żółte kartki: Klepczarek, Maycon, El Mehdi (Jagiellonia). Czerwona kartka: El Mehdi (69., 2. żółta).
Lechia: Kapsa - Bąk, Kożans, Wołąkiewicz, Kosznik (55. Dawidowski) - Pietrowski, Laizans (68. Nowak), Piątek, Kaczmarek - Zabłocki (74. Lukjanows), Buzała.
Jagiellonia: Gikiewicz - Norambuena, Skerla, El Mehdi, Klepczarek (34. Lewczuk) - Bruno, Grzyb, Hermes, Lato - Jezierski (74. Jarecki), Maycon (60. Grosicki).

Dominacja podopiecznych Michała Probierza nie podlegała dyskusji, ale gospodarze przy odrobinie szczęścia mogli ten mecz zremisować. W 70. minucie nie wykorzystali jednak rzutu karnego, a później grając w przewadze po czerwonej kartce dla El Mehdiego stać ich było tylko na zdobycie gola po kolejnej, podyktowanej w kontrowersyjnych okolicznościach jedenastce.

Tak padły bramki:

0-1 Grzyb 6
Goście przeprowadzili piorunującą kontrę. Nieatakowany Maycon przedostał się pod pole karne Lechii i dokładnym podaniem obsłużył Rafała Grzyba, a ten w sytuacji sam na sam nie dał szans Pawłowi Kapsie.
0-2 Bruno 28
Bruno popisał się cudownym uderzeniem. Po jego strzale z 30 metrów lewą nogą piłka odbiła się od prawego słupka i wpadła do siatki obok rozpaczliwie interweniującego bramkarza gospodarzy. Drugą w tym meczu asystą popisał się Maycon.
1-2 Wołąkiewicz 90 (karny)
Zdaniem sędziego w polu karnym faulowany był Tomasz Dawidowski. Do jedenastki podszedł Hubert Wołąkiewicz, który całkowicie zmylił Rafała Gikiewicza i ustalił wynik spotkania.