Prądniczanka Kraków - Świt Krzeszowice 2-0 (1-0)

1-0 Maciej Wieczorek
2-0 Maciej Wieczorek
PRĄDNICZANKA: Ryndziewicz (77 Michałkiewicz), Janawa , Osoliński (30 Pittner), Wojdyła, Wojtas (72 A. Wieczorek), Cyganik (60 Kot), Czuper, Jędrychowski, Korzeniak (37 M. Wieczorek, 72 Wesołowski), Wojnarowski (65 Jewuła), Budziaszek.
ŚWIT: K. Kłosowski, Bicz, Marszałek, Ryba, Grochal, Wąchol, Nawała, B. Kłosowski, Kalemba, Kłeczek, Radomski, Piechowicz, Gajos, Stryczek.

Na Prądniku Czerwonym spotkały się dwie drużyny, które w tym sezonie nie doznały jeszcze porażki.

Goście rozpoczęli odważnie, ale nie przyniosło to korzyści. W 30. minucie lewy pomocnik Prądniczanki Ł. Korzeniak nabawił się kontuzji, w jego miejsce wszedł M. Wieczorek i po trzech kontaktach z piłką dał prowadzenie gospodarzom. Do przerwy utrzymał się wynik 1-0 dla Prądniczanki.

Drugą połowę drużyna z Krakowa rozpoczęła ofensywnie, co dało gola w 63. minucie. Kolejny raz na listę strzelców wpisał się M. Wieczorek. Do końca spotkania Świt bronił się przed atakami gospodarzy.

pradniczanka.krakow.pl