Axel Witsel, belgijski piłkarz, który w sierpniu tego roku złamał Marcinowi Wasilewskiemu nogę twierdzi, że dopiero teraz przestał myśleć o tym, co zrobił reprezentantowi Polski.

- W końcu uwolniłem się od nerwów związanych z kontuzją Wasilewskiego. Ponownie czuję się dobrze w swojej skórze - powiedział pomocnik Standardu Liege, który w ostatnim ligowym meczu przeciwko Lokeren zdobył bramkę dla swojej drużyny.

- Moja głowa jest wreszcie wolna. Teraz skupiam się na odzyskaniu formy - zapewnił reprezentant Belgii.

Axel Witsel po brutalnym faulu na Marcinie Wasilewskim został zawieszony przez Komisję Dyscyplinarną belgijskiej federacji piłkarskiej na osiem spotkań oraz musiał zapłacić 250 euro kary.

Marcin Wasilewski prawdopodobnie nie zagra już w tym sezonie, chociaż belgijskie media spekulują o możliwości wcześniejszego powrotu Polaka, jeżeli jego rehabilitacja nadal będzie przebiegać w tak szybkim tempie.