Dzięki golowi Strassera na 4 minuty przed końcem AC Milan wygrał w Cagliari i powiększył swoją przewagę w tabeli włoskiej Serie A. Klęski doznał Juventus, który przegrał u siebie z Parmą aż 1-4, w dodatku kontuzji doznał Quagliarella, najlepszy strzelec  bianconerich. Fiorentina, z Borucem w bramce, zremisowała na wyjeździe z Bologną 1-1.

Arsenal po bezbramkowym remisie podzielił się punktami z Manchesterem City. Taki epilog najbardziej ucieszył Alexa Fergusona i jego „Czerwone Diabły”, które w 22. kolejce zwiększyły przewagę nad głównymi rywalami w Premiership.

Z trzech wtorkowych meczów Premiership najbardziej istotne było to, czy Manchester United w spotkaniu ze Stoke powiększy bogate konto posiadania. To, zresztą zgodnie z przewidywaniami, nastąpiło.

Sportowetempo.pl dowiedziało się, że 52-letni włoski szkoleniowiec Serse Cosmi zastąpi w Kavali Henryka Kasperczaka. Po wcześniejszych telefonicznych negocjacjach dzisiaj Włoch przyleciał do Aten i wieczorem - po rozmowie z prezydentem klubu Stavrosem Psomiadesem - ma podpisać kontrakt.

Sławomir Peszko został dziś oficjalnie zawodnikiem 1 FC Koeln. Podpisał półroczny kontrakt z opcją przedłużenia i wziął udział w pierwszym treningu zespołu. Udzielił też już pierwszego oficjalnego wywiadu.

Dramatyczny mecz na Stamford Bridge zakończył się remisem Chelsea z Aston Villą. Londyńczykom długo zaglądała w oczy porażka, później sytuacja uległa diametralnej zmianie, ale ekipa z Birmingham walczyła do ostatnich sekund.

Manchester United wszedł w Nowy Rok wyjazdowym zwycięstwem nad West Bromwich Albion. Odbyło się to w mocno szczęśliwych okolicznościach dla „Czerwonych Diabłów”.

Harry Redknapp, menedżer londyńskiego Tottenhamu, poinformował, że jego klub będzie się kontaktował z Los Angeles Galaxy w sprawie wypożyczenia Davida Beckhama.

Hat trick ustrzelony przez Mario Balottellego kosztem Aston Villi zapewnił ekipie Manchester City tylko kilkugodzinne przodownictwo tabeli Premiership. Na koniec dnia na pozycję lidera wrócił Manchester Utd.

Ponad 60 tysięcy widzów oglądało londyńskie derby, w których Arsenal pokonał Chelsea 3-1. Bramki gospodarzy bronił Łukasz Fabiański, rezerwowym golkiperem był Wojciech Szczęsny.