Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ligi zagraniczne > Premiership
Premiership: urzekający koncert Chelsea2010-01-16 19:32:00 JC

Mimo braku kilku asów, w tym Didiera Drogby, urządziła londyńska Chelsea ostre strzelanie na Stamford Bridge. W stronę bramki Sunderland odpalono aż siedem celnych pocisków. Szczególnie do pauzy gra podopiecznych Carlo Ancelottiego stała na rewelacyjnym poziomie.


Worek z bramkami szybko rozwiązał Nicolas Anelka, któpry po otrzymaniu chytrego podania od Michaela Ballacka łatwo minął Martona Fulopa i dopełnił formalności. Przy golu na 2-0 Florent Malouda nie potrzebował niczyjej asysty, techniczny strzał Francuza - o dziwo prawą nogą - poprzedziła efektowna „przeplatanka”. W 22. minucie John Terry świetnie zaadresował podanie do Ashleya Cole’a, który po celowym posadzeniu na murawie jednego z defensorów Sunderlandu z olimpijskim spokojem załatwił spraweę. Nieco później to właśnie Ashley Cole zacentrował na nogę Franka Lamparda, ten z bliska pozbawił Fulopa szans obrony. Do pauzy przewaga fantastycznie grającej Chelsea była tak miażdżąca, że „Czarne Koty’ z Sunderlandu w ogóle nie zdołały miauknąć.
Ale festiwal goli na Stamford Bridge trwał po przerwie w najlepsze. Popis Chelsea wznowił Ballack, bezapelacyjnie uderzając głową po dośrodkowaniu Joe Cole’a. Sunderland wreszcie przypomniał o sobie celnym strzałem Boudewijna Zendena, Holender był kiedyś graczem Chelsea. Proste zdobycie przez Anelkę szóstej bramki poprzedziło popełnienie przez Fulopa wyraźnego błędu. Już w 90. minucie Lampard stanął przed prostym zadaniem, a gościom na otarcie łez pozostał gol strzelony w ostatnich sekundach przez Darrena Benta.


Wcześniej doszło na Britannia Stadium do dramatycznej potyczki Stoke z Liverpoolem. Prowadzeni przez Tony’ego Pulisa gospodarze grali nadzwyczaj ambitnie, atakowali bramkę Jose Reiny z dużą zaciekłością, ale pierwszy skapitulował Thomas Soerensen. Po rzucie wolnym egzekwowanym przez Fabio Aurelio pod bramką Duńczyka powstało duże zamieszanie, w przepychance najsilniejszy był grecki stoper Liverpoolu, Sotirios Kyrgiakos. Stoke nie traciło nadziei, bardzo blisko wyrównania był Ryan Shawcross. W końcu jednak Danny Higginbotham zgrał piłkę głową do niemieckiego osiłka Roberta Hutha, a ten nie był na ofsajdzie, bo w pobliżu linii bramkowej gości zaspał Emiliano Insua. Z kolei w przedłużonym czasie gry zabrakło fartu ekipie Rafy Beniteza. Po błyskawicznej kontrakcji „główkował” Dirk Kuyt, ale nieco tłamszony przez rywala trafił w słupek.


Manchester United długo kruszył opór Burnley, któremu sensacyjnie uległ na Turf Moor w pierwszej rundzie. Zanim drużynę Alexa Fergusona przybliżył do zwycięstwa Dimitar Berbatow (do którego nijakiej postawy menedżer ManU powoli traci cierpliwość), kapitalnymi „nożycami” popisał się Luis Nani, lecz paradzie wykonanej przez Briana Jensena trudno było odmówić kunsztu. Do bramki Manchesteru wrócił Edwin van der Sar, miejsce w niej stracił Tomasz Kuszczak.


Niespodziewanie stracił dwa punkty Tottenham Hotspur, który na White Hart Lane był wyraźnym faworytem w meczu z Hull City. Jednak w bramce gości pierwszorzędnie spisywał się Boaz Myhill. Zwłaszcza w chwili, gdy stanął oko w oko z Jermainem Defoe, ale i tak nie dał się zmusić do kapitulacji. 500. mecz w Premiership menedżera „Kogutów”, Harry’ego Redknappa, nie dał mu żadnej satysfakcji...

 

Chelsea - Sunderland 7-2 (4-0)

1-0 Anelka 8
2-0 Malouda 17
3-0 A. Cole 22
4-0 Lampard 34
5-0 Ballack 52
5-1 Zewnden 56
6-1 Anelka 65
7-1 Lampard 90
7-2 Bent 90

Sędziował Foy. Żółta kartka Bardsley. Widzów 41 776.
CHELSEA:
Cech - Ivanović, Carvalho, Terry (46 Alex), A. Cole (46 Żirkow), Belletti, Ballack, Lampard, J. Cole, Anelka, Malouda.
SUNDERLAND: Fulop - Bardsley, Cana, Da Silva, McCartney, Malbranque (46 Zenden), Henderson, Meyler, Murphy (72 Campbell), Bent, Jones.

 

Manchester United - Burnley 3-0 (0-0)

1-0 Berbatow 64
2-0 Rooney 69
3-0 Diouf 90

Sędziował Probert. Mecz bez kartek. Widzów 75 120.
MANCHESTER UNITED: van der Sar - Neville, Brown, Evans, Evra, Valencia, Carrick (66 Anderson), Scholes, Nani, Berbatow (73 Owen), Rooney (74 Diouf).
BURNLEY: Jensen - Mears, Edgar, Duff, Jordan, Alexander, McDonald (73 Gudjonsson), Eagles (83 Blake), Elliott, Nugent, Fletcher (36 Thompson).

 

Stoke - Liverpool 1-1 (0-0)

0-1 Kyrgiakos 57
1-1 Huth 90

Sędziował Mason. Żółte kartki: Diao - Reina, Lucas. Widzów 27 247.
STOKE: Soerensen - Huth, A. Faye (26 Wilkinson), Shawcross, Higginbotham, Delap (24 Lawrence), Whitehead, Diao, Ethertington, Sidibe (66 Fuller), Sanli.
LIVERPOOL: Reina - Carragher, Kyrgiakos, Skrtel, Insua, Degen (78 Rodriguez), Lucas, Mascherano, Aurelio, Kuyt, Ngog (87 Aquilani).

 

Tottenham - Hull 0-0

Sędziował Atkinson. Żółte kartki: Bassong, Huddlestone, Palacios, Jenas - Barmby, Fagan.  Widzów 35 729.

TOTTENHAM: Gomes - Corluka, M. Dawson, Bassong, Bale, Modrić, Huddlestone, Palacios (55 Jenas), Kranjcar, Defoe, Keane (62 Crouch).
HULL: Myhill - McShane, Zayatte, Gardner, A. Dawson, Garcia (83 Mouyokolo), Boateng, Hunt, Barmby (65 Kilbane), Geovanni (75 Vennegoor of Hesselink), Fagan.

 

Wolverhampton - Wigan 0-2 (0-0)

0-1 McCarthy 60
0-2 N’Zogbia 73

Sędziował Webb. Żółte kartki: Stearman, Ward, Henry, Doyle - N’Zogbia, Thomas, Gomez. Czerwone kartki: Stearman (45, druga żółta) - Thomas (67, druga żółta) Widzów 27 604.
WOLVERHAMPTON: Hahnemann - Stearman, Craddock, Mancienne, Ward, Foley, Henry, Milijas (82 Surman), Jarvis (46 Jones), Doyle, Ebanks-Blake (68 Iwelumo).
WIGAN: Kirkland - Melchiot, Caldwell, Bramble, Figueroa, N’Zogbia, Scharner (47 Gomez), Diame, Thomas, McCarthy (90 Sinclair), Rodallega.

Everton - Manchester City (2-0)

1-0 Pienaar 36
2-0 Saha 45, karny

Sędziował Marriner. Mecz bez kartek. Widzów 37 378.
EVERTON: Howard - Neville, Heitinga, Distin (70 Coleman), Baines, Donovan (90 Baxter), Fellaini, Pienaar, Biljaletdinow, Cahill, Saha (84 Vaughan).
MANCHESTER CITY: Given - Zabaleta, Richards, Kompany, Garrido, Petrow (46 Mwaruwari), De Jong, Barry, Bellamy, Tevez, Santa Cruz (9 Robinho, 60 Wright-Phillips).

Portsmouth - Birmingham City mecz odwołany
Jutro: Aston Villa - West Ham, Blackburn - Fulham, Bolton - Arsenal


JC



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty