Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Euro 2012
Niemcy i Portugalia grają dalej! (FOTO)2012-06-17 22:36:00

Dzisiaj kończyła eliminacje grupa B, a mecze odbyły się w Charkowie i we Lwowie. Było ciekawie, bo wszystkie cztery drużyny miały szanse na awans! Portugalia wygrała z Holandią 2-1, a Niemcy z Danią także 2-1. W tej sytuacji Holendrzy i Duńczycy kończą udział w Euro 2012 i wracają do domów.


W ćwierćfinałach Niemcy spotkają się z Grecją w Gdańsku, a Portugalia zagra z Czechami w Warszawie.

Portugalia - Holandia 2-1 (1-1)

0-1 van der Vaart 11

1-1 Ronaldo 28

2-1 Ronaldo 74

Sędziował Nicola Rizzoli (Włochy). Żółte kartki: Joao Pereira - Willems, van Persie. Widzów 37 445.

PORTUGALIA: Patricio - Joao Pereira, Bruno Alves, Pepe, Fabio Coentrao - Nani (87 Rolando), Raul Meireles (72 Custodio), Miguel Veloso, Joao Moutinho, Cristiano Ronaldo - Helder Postiga (64 Nelson Oliveira). Trener: Paulo Bento. 

HOLANDIA: Stekelenburg - van der Wiel, Vlaar, Mathijsen, Willems (68 Afellay) - Robben, de Jong, van der Vaart, van Persie, Sneijder - Huntelaar. Trener: Bert van Marwijk.


W 11 minucie Robben podał przed polem karnym do van der Vaarta, a ten z 22 metrów huknął lewą nogą i piłka przy słupku wpadła do siatki. Po dobrym początku "Oranje" na tego gola zasłużyli, ale szybko stracili impet i oddali inicjatywę rywalom. W 16 minucie Ronaldo przeprowadził indywidualną akcję, minał Vlaara i przymierzył w słupek. Po chwili Postiga otrzymał piłkę w prezencie od van der Wiela, znalazł się sam przed bramkarzem i nie trafił! Uczynił to dopiero Ronaldo, który po prostopadłym podaniu Joao Pereiry pobiegł sam na Stekelenburga i nie dał mu szans na skuteczną interwencję.

W 60 minucie Postiga z bliska trafił do siatki, ale sędzia - słusznie - nie uznał gola odgwizdując spalonego. W 72 minucie po wspaniałym dograniu Ronaldo z zaledwie 5 metrów trafił w bramkarza Nani! Dwie minuty później Nani zrewanżował się Ronaldo, a ten po posadzeniu na murawie van der Wiela z bliska posłał piłkę przy słupku. W 83 minucie van der Persie trafił w słupek. Na dwie minuty przed końcem van Persie nie wykorzystał sytuacji jeden na jeden. W ostatniej minucie Ronaldo swoją dobrą grę mógł ukoronować kolejnym golem, ale przymierzył w słupek.

- Biorę pełną odpowiedzialność za wyniki drużyny, która nie była w odpowiedniej formie - powiedział po meczu Bert van Marwijk, trener reprezentacji Holandii. 

Dania - Niemcy 1-2 (1-1)

0-1 Podolski 19

1-1 Krohn-Dehli 24

1-2 Bender 80

Sędziował Carlos Velasco (Hiszpania). Widzów 32 990.

DANIA: S. Andersen - Jacobsen, Kjaer, Agger, S. Poulsen (82 Mikkelsen) - Eriksen, Kvist, J. Poulsen, Zimling (79 C. Poulsen), Krohn-Dehli - Bendtner. Trener: Morten Olsen.

NIEMCY: Neuer - Bender, Hummels, Badstuber, Lahm - Müller (84 Kroos), Khedira, Schweinsteiger, Özil, Podolski (64 Schürrle) - Gomez (74 Klose). Trener: Joachim Loew.


Drużynie niemieckiej do awansu potrzebny był punkt. Po raz setny w reprezentacji zagrał urodzony w Gliwicach Lukas Podolski, a ma zaledwie 27 lat. Z tej okazji przygotowano mu specjalne buty z flagą narodową i napisem 100.

Od początku zespół niemiecki miał więcej z gry. W 8 minucie doskonałą okazję zaprzepaścił Müller, który z pięciu metrów źle trafił w piłkę i w zasadzie podał do bramkarza. W 19 minucie było jednak 1-0 po zagraniu Müllera, trąceniu futbolówki przez Gomeza i strzale z 6 metrów Podolskiego. Radość z prowadzenia trwała tylko sześć minut. Po dośrodkowaniu Jacobsena z rzutu rożnego na dalszy słupek futbolówkę zgrał głową Bendtner, a Krohn-Dehli - także głową - z 5-6 metrów trafił pod poprzeczkę. 

Po przerwie drużyna niemiecka udokumentowała dobrą grę golem zdobytym przez Bendera, którego podaniem uruchomił Özil.

(gst)


img_8340.jpg
img_8058.jpg
img_8099.jpg
img_8159.jpg
img_8183-1.jpg
img_8251.jpg
img_8182.jpg
img_8261.jpg
img_8374.jpg
img_8432.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty