Lech Poznań - Legia Warszawa 1-0 (0-0)

1-0 Stilic 76

Sędziował Hubert Siejewicz. Żółte kartki: Bosacki, Peszko, Lewandowski - Kumbev, Grzelak, Jarzębowski, Radovic, Borysiuk.
LECH: Burić - Wojtkowiak, Arboleda, Bosacki, Gancarczyk - Peszko, Injac, Bandrowski, Stilić (90 Mikołajczak), Kriwiec - Lewandowski.
LEGIA: Mucha - Rzeźniczak, Astiz, Kumbev, Kiełbowicz - Szałachowski, Borysiuk (87 Giza), Jarzębowski (80 Mięciel), Iwański, Rybus (46 Radovic) - Grzelak.

Lech Poznań zasłużenie pokonał na Bułgarskiej Legię Warszawa w spotkaniu na szczycie. To gospodarze byli w tym spotkaniu zespołem lepszym, sam tylko Robert Lewandowski mógł kilkukrotnie pokonać Jana Muchę. Legia była pasywna, a kontry jakie wyprowadzała często były niweczone przez brak koncentracji warszawskich zawodników.

Bohater meczu: Semir Stilic (Lech)
Bośniak mógł być uznany za najlepszego piłkarza meczu nawet zanim strzelił decydującego gola tego spotkania. Miał kilka ważnych, ciekawych podań do Roberta Lewandowskiego, których ten nie był w stanie zamienić na bramki. Momentami niewidoczny, w swoim stylu przypominał o sobie ważnymi zagraniami. W 76. minucie przypieczętował swój dobry występ bramką z rzutu wolnego, która okazała się być trafieniem na miarę zwycięstwa. Stilic nawiązał tym meczem do swoich najlepszych występów z poprzedniego sezonu.

Tak padła bramka:
1-0 Stilic 76
Po faulu Tomasza Jarzębowskiego na Peszce, uderzył z rzutu wolnego z 20 metrów Semir Stilic, który posłał piłkę nad murem, nieco za późno rzucił się Jan Mucha i piłka wpadła przy lewym rogu bramki Słowaka