W 22. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Wisła Kraków zremisowała z Górnikiem Łęczna 0-0. W roli trenera Białej Gwiazdy zadebiutował Jerzy Brzęczek.

Wisła Kraków - Górnik Łęczna 0-0

Sędziował Damian Kos (Gdańsk). Żółte kartki: Fazlagic - Krykun. Widzów 10 269.

WISŁA: Biegański - Gruszkowski, Colley, Frydrych, Hanousek - Młyński (46 Hugi), Kuveljic (72 Skvarka), Fazlagic, Savic (82 Zhukov), Cisse (59 Fernandez) - Ondrasek (59 Kliment).

GÓRNIK: Gostomski - Goliński, Gerson, Rymaniak, Leandro, Krykun (67 Dziwniel) - Lokilo, Drewniak (86 Serrano), Gol, Gąska (79 Wędrychowski) - Śpiączka (86 Banaszak).

Rękę nowego trenera było widać, zwłaszcza w I połowie, kiedy wiślacy konstruowali groźne akcje i mieli kilka okazji. W 4. minucie Savic z dobrej pozycji uderzył tuż obok lewego słupka. W 11. minucie też chybił w podobnej sytuacji. Dwukrotnie bliski sukcesu był 19-letni Gwinejczyk Cisse. Po przerwie krakowianie nadal przeważali, w 64. minucie mogli zdobyć upragnionego gola, ale Hugi trafił z 25 m w poprzeczkę. Goście, podobnie jak Wisła, walczący o uchronienie się przed degradacją, też szukali swojej szansy. W 73. minucie Śpiączka przegrał pojedynek z ofiarnie interweniującym Biegańskim, a w 90. minucie Banaszak był odrobinę szybszy od golkipera, ale z bliska strzelił niecelnie.

Statystyka meczu: 12:7 w strzałach, 2:0 w celnych, 53:47% w posiadaniu piłki, 10:7 w kornerach i 113:106.5 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.

Wisła w tym roku jeszcze nie zdobyła bramki. Z Rakowem przegrała 0-2, ze Stalą 0-1, dziś zremisowała 0-0 z Górnikiem.

ST