W rozegranym w Saragossie meczu towarzyskim reprezentacja Polski koszykarzy przegrała z aktualnymi mistrzami świata i wicemistrzami olimpijskimi - Hiszpanami 83-88. To dobry prognostyk przed mistrzostwami Europy, które rozpoczynamy 7 września spotkaniem z Bułgarami.

Na 3 minuty przed końcem zanosiło się na sensację. Biało-czerwoni prowadzili 79-77! Dopiero w końcówce fantastyczna gra Juana Carlosa Navarro, gwiazdora Barcelony, spowodowała, że Hiszpanie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Pierwszą piątkę tym razem stanowili Ignerski, Lampe, Gortat, Szubarga i Logan. W I kwarcie nasi grali nerwowo i przegrali ją 14-20. Aż 11 punktów dla naszego zespołu zdobył w tym okresie Ignerski. Druga ćwiartka była już wyrównana, ba, wygrali ją biało-czerwoni! Nie zanosiło się na to, bo w pewnym momencie gospodarze prowadzili już 34-23, ale dzięki dobrej grze Logana (10 pkt w tej kwarcie) w połowie meczu było już tylko 43-39.
W III kwarcie nie ustępowaliśmy mistrzom świata ani na krok. Po celnych rzutach za 3 pkt Ignerskiego, Wójcika i Koszarka przegrywaliśmy tylko jednym punktem, ale tę część gry skończyliśmy ze stratą 3-punktową.
IV ćwiartka rozwijała się sensacyjnie. W 35. minucie był remis 75-75, następnie - po wsadzie Gortata - 77-75 dla nas. Pierwsze prowadzenie polskiej reprezentacji! Po rzucie Koszarka, na 3 minuty przed końcem, 79-77 dla biało-czerwonych. W końcówce sprawy w swoje ręce bierze niesamowity Navarro, rzuca 7 punktów z rzędu (w sumie w całym meczu 26) i mecz kończy się wygraną Hiszpanów 88-83.

Hiszpania - Polska 88-83 (20-14, 23-25, 25-25, 20-19)

HISZPANIA: Navarro 26 (4x3, Garbajosa 18 (3x3), Reyes 8, Claver 5 (1)x3, Rubio 0 – M. Gasol 18, Fernandez 10 (1x3), Llull 5 (1x3), Cabezas 3 (1x3).

POLSKA: Logan 20 (2x3), Ignerski 17 (5x3, Szubarga 14 (2x3), Gortat 6 (16 zbiórek) Lampe 0 – Koszarek 14 (2x3), Wójcik 7 (1x3), Chyliński 3 (1x3), Szewczyk 2, Roszyk 0, Witka 0.
KD

Aktualizacja: 27-08-2009 23:53