Śledztwo Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej (FIG) potwierdziło, że chińska gimnastyczka sportowa Dong Fangxiao  nie miała na igrzyskach w Sydney 16 lat, tylko 14. Jej datę urodzenia sfałszowano na potrzeby występu w igrzyskach. Chińska drużyna straci więc brązowy medal.

Zasady kwalifikacji na igrzyska w Sydney wymagały, aby startujący w nich  zawodnicy mieli w roku olimpiady minimum 16 lat.  Dong Fangxiao, brązowa medalistka igrzysk w drużynie, według danych podanych przez Chińczyków przed Sydney miała się urodzić 20 stycznia 1983. W trakcie igrzysk olimpijskich w Pekinie, a więc 8 lat po Sydney, FIG odkryła, że ta sama zawodniczka została akredytowana jako sekretarz konkurencji skoku z oficjalną datą urodzin 23 stycznia 1986  roku. To oznaczało, że w Sydney miała 14 lat.

Śledztwem objęta była także druga z chińskich medalistek Yang Yun, brązowa w drużynie i indywidualnie w ćwiczeniach na poręczach. Według chińskich danych urodziła się 2 grudnia 1984 roku, ale w chińskiej telewizji CCTV5 Yang Yun opowiadała w trakcie igrzysk, że ma 14 lat.

Opierając się na tych dwóch faktach FIG rozpoczęła w październiku 2008 roku śledztwo w sprawie obu chińskich gimnastyczek. W grudniu 2009 roku jego ustalenia zostały przekazane Komitetowu Wykonawczemu FIG, który swoje postanowienia przekazał MKOl-owi. Chinom zostanie odebrany brązowy medal z turnieju drużynowego w Sydney, bo data urodzin Dong Fangxiao została sfałszowana, co potwierdziły dokumenty. Anulowane zostaną także jej wyniki z MŚ w Tianjinie w 1999 roku oraz wszystkie ze startów w Pucharach Świata w sezonie 1999-2000 oraz w finale cyklu pucharowego w Glasgow w 2000 roku. FIG nie znalazła natomiast twardych dowodów na fałszerstwo  w przypadku drugiej Chinki, jej telewizyjne wyznania uznając za niewystarczające.

Zarzuty o fałszowanie dat urodzenia chińskich gimnastyczek były podnoszone także podczas igrzysk w Pekinie. Amerykańscy dziennikarze na konferencjach prasowych wielokrotnie atakowali pytaniami o wiek wyglądające na 11,12-latki chińskie medalistki, które uparcie jednak twierdziły, że mają po 16 lat. Być może wyjaśnienie tych zarzutów znajdzie finał jak w tym przypadku ...za 10 lat.