W 17. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Cracovia przegrała wyjazdowy mecz z ŁKS-em Łódź 0-1. W I rundzie Pasy też uległy beniaminkowi, 1-2...

ŁKS Łódź - Cracovia 1-0 (0-0)

1-0 Dani Ramirez 52 (karny)

Sędziował Piotr Lasyk (Bytom). Żółte kartki: Rozwandowicz, Klimczak, Kujawa - Helik, trener Probierz. Widzów 5160.

ŁKS: Malarz - Grzesik, Rozwandowicz, Sobociński, Klimczak - Wolski (90+4 Rozmus), Piątek, Guima - Pirulo (71 Kalinkowski), Ramirez - Sekulski (78 Kujawa).

CRACOVIA: Peskovic - Rapa, Helik, Jablonsky, Pestka - Dimun (64 Piszczek) - Wdowiak (78 Vestenicky), Gol, Van Amersfoort, Hanca (90+2 Dytiatiev) - Lopes.

ŁKS z 14 dotychczasowych punktów aż 6 zdobył na Cracovii... U siebie z Pasami nie przegrał od prawie 60 lat...

Krakowianie mogli sobie zapewnić zwycięstwo w I połowie. W 22. minucie Van Amersfoort główkował z 3 m, ale Malarz nie po raz pierwszy błysnął refleksem. Dobijał jeszcze Lopes, lecz ofiarna interwencja dwóch obrońców zapobiegła utracie bramki przez ŁKS.

Dwie minuty później goście wyszli z kontrą, Wdowiak zagrał z prawego skrzydła, a nabiegający Lopes nie trafił z 6 m do bramki.

ŁKS miał swoją pierwszą okazję w 27. minucie, gdy po akcji Klimczaka Wolski uderzył z 9 m nad poprzeczką.

W 40. minucie po kolejnym kontraataku Lopes zamiast strzelać próbował podawać, w efekcie zarobił tylko korner.

W 45. minucie gospodarze powinni byli objąć prowadzenie. Po świetnej akcji piłka dotarła do Wolskiego, który w idealnej pozycji fatalnie skiksował z 7 metrów.

II połowa nieoczekiwanie należała do podopiecznych trenera Kazimierza Moskala. W 49. minucie Wolski wbiegł w pole karne, 

z ostrego kąta oddał strzał, obroniony przez Peskovica, po czym nastąpiła... analiza VAR. Okazało się, że tuż po oddaniu strzału zawodnik gospodarzy został nadepnięty przez próbującego mu przeszkodzić Helika. Sędziowie postanowili podyktować rzut karny, co mimo wszystko uznać należy za decyzję mocno kontrowersyjną. W 52. minucie jedenastkę pewnie wykonał Ramirez, posyłając piłkę w prawe "okienko".

W 55. minucie blisko podwyższenia był Guima, uderzył z dystansu, a golkiper gości końcami palców wybił futbolówkę na rzut rożny.

Cracovia starała się odrobić stratę, ale miała po przerwie tylko jedną sytuację bramkową. W 81. minucie Helik strzelał z 11 m, lecz znów kapitalnie interweniował Malarz. Bez wątpienia jemu gospodarze zawdzięczają sukces.

ŁKS powinien był zdobyć drugiego gola w 90+2. minucie. Kalinkowski znalazł się sam na sam z Peskovicem, ale z 7 m uderzył tuż obok dalszego słupka.

Statystyka meczu: 13:11 w strzałach (4:3 w celnych), 55:45% w posiadaniu piłki, 5:11 w kornerach, 115:112 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.

st