Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Aktualności
RYSZARD NIEMIEC o zwolnieniach zasłużonych trenerów w Gliwicach i Kielcach2022-10-31 07:47:00 Ryszard Niemiec

LEKCJA GIMNASTYKI (653)

„Banda świrów” odżywa w klubach inaczej…


Waldemar Fornalik nie bez przyczyny nosi przydomek KING… Doprowadził bowiem jako trener Piast Gliwice do mistrzostwa Polski w roku 2019, a w następnym do brązowego medalu w ekstraklasie. Otworzyło to drużynie z Gliwic drzwi na salony europejskich pucharów, gdzie Piast całkiem godnie debiutował. „Tymi ręcami” przekształcił ligowego średniaka, do którego należał tytuł najdłużej w Polsce klubu walczącego o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jak wspominał były prezes PZPN, jednocześnie wiceminister rolnictwa w gabinecie prof. Zbigniewa Meisnera, miała miejsce niedwuznaczna sugestia ze strony przewodniczącego Rady Ministrów, aby Piasta „wepchnąć do ekstraklasy”. Prezes wykpił się z podejrzanego zadania, mówiąc premierowi, że na pięć kolejek sprawa awansu jest ustalona przez kluby…


Fornalik przejął Piasta we wrześniu 2017 roku i wraz z bratem Tomaszem jego asystentem, przepracowali pięć lat i parę tygodni. Niespodziewanie stracili posady opuszczając trenerskie stołki. Następcą Fornalików został Aleksandar Vukovic. Mimo komunikatów płynących od szefów Piasta o tym, że odejście ma charakter porozumienia stron, uważny obserwator losów Piasta może być zaskoczony nagłością decyzji. Główne zastrzeżenie to brak wiary w możliwość odwrócenia trudnej sytuacji drużyny w tabeli. Nie ufać człowiekowi, który ma za sobą doświadczenie selekcjonera i doświadczenie skutecznego trenera w najwyższej klasie rozgrywkowej, no i nie z takich opresji wydostawał Piasta, to postawa obciążona dosyć sporą arogancją decydentów.


Arogancją nieskończoną popisali się natomiast włodarze kieleckiej Korony, zwalniając po sobotnim meczu właśnie z Piastem Gliwice (1:1) swojego szkoleniowca Leszka Ojrzyńskiego. Odsunięcie od prowadzenia zespołu w następnym meczu, ogłoszone w trybie nagłym, natychmiast po końcowym gwizdku sędziego, świadczy o emocjonalnym podłożu, niewyważonej represji kadrowej. A przecież zwolniony trener dla Korony to legendarny przywódca „bandy Ojrzyńskiego”, która potrafiła pozytywnie rozrabiać w ligowej stawce. Po dwóch latach spokojnego utrzymania się ESA, został zwolniony po sezonie 2012/2013, wbrew opiniom drużyny, wyrażanej nawet publicznie (Tomasz Lisowski). Drugim wyczynem, który okrył chwałą Ojrzyńskiego, stał się awans  do ekstraklasy w ostatnim sezonie 2021/2022. W szalonej końcówce banda „Kieleckich świrów” na sekundy przed końcowym gwizdkiem arbitra zdobyła (Kiełb) zwycięską bramkę zabierając awans Chrobremu Głogów. Ojrzyńskiego noszono w Kielcach na rękach. Nie minęło półrocze, wczorajszy bohater posłany został na bruk! Banda świrów zalęgła się w kierowniczych strukturach Korony?


Ryszard Niemiec


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty