Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Wiadomości piłka nożna
Słonie mają sposób na Cracovię2018-04-01 12:42:00

W 29. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Bruk-Bet Termalica Nieciecza pokonał 2-0 Cracovię. "Słonie" mają sposób na krakowian, na najwyższym szczeblu rozgrywkowym wygrały już 4 mecze, 2 zremisowały i ani razu nie przegrały...


Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Cracovia 2-0 (0-0)

1-0 Szymon Pawłowski 77

2-0 Samuel Stefanik 90

Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółte kartki: Szeliga - Dytiatjev. Widzów 2510.

BBT: Trela - Szeliga, Kupczak, Putivtsev, Grzelak - Ł. Piątek, Jovanovic - Gergel (85 Guba), Iancu (74 Stefanik), Pawłowski - Śpiączka (65 Gutkovskis).

CRACOVIA: Peskovic - Ferraresso, Helik, Dytiatjev, Pestka - Dimun - Zenjov (82 Brock-Madsen), Dąbrowski (42 Drewniak), Hernandez, Rakels (69 Culina) - K. Piątek.


Wygrana gospodarzy była zasłużona, oddali oni 8 strzałów, w tym 2 celne zakończone golami. Rywale 5-krotnie strzelali, lecz ani razu (!) na bramkę. To był bardzo słaby występ Pasów...


W I połowie godna odnotowania była tylko jedna sytuacja bramkowa. W 7. minucie Iancu dośrodkował z wolnego, ale Szeliga, będąc na bardzo dobrej pozycji, źle trafił w piłkę i w efekcie chybił.


Pod koniec tej części gry kontuzji kolana doznał powracający z 8-miesięcznej rekonwalescencji Damian Dąbrowski. Niestety, ale chyba zapowiada się kolejna dluższa przerwa utalentowanego i pechowego pomocnika zespołu krakowskiego.


Po przerwie inicjatywę mieli niecieczanie. W 46. minucie bliski powodzenia był Śpiączka, ale w ostatniej chwili został zablokowany przez Dimuna.


W 67. minucie, po ładnej akcji zespołowej, Gutkovskis głową skierował futbolówkę z 5 m do siatki przy lewym słupku. Sędzia gola uznał, lecz po prawie 3 minutach zmienił decyzję, gdyż wideoweryfikacja VAR pokazała, iż na spalonym był uczestniczący aktywnie w tj akcji Kupczak...


Przez parę minut atakowała Cracovia, ale w 77. minucie na indywidualną akcję prawą stroną zdecydował się Pawłowski. Obrońcy nie zdołali mu odebrać piłki, przedarł się z nią w okolice narożnika "piątki", po czym - po nodze Dytiatjeva - posłał ją w "krótki" róg do bramki.


W 90. minucie gospodarze przypieczętowali cenne zwycięstwo z kontry. W jej końcowej fazie Pawłowski wślizgiem uprzedził Ferraresso, zagrał do Stefanika, który pewnie wykorzystał sytuację sam na sam z Peskovicem.


To była pierwsza wygrana "Słoni" w tym sezonie różnicą więcej niż jednego gola.


st


stefanikcracovia.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty