Pełnym sukcesem zakończył się drugi mecz biało-czerwonych na turnieju eliminacyjnym U-19, który odbywa się na Górnym Śląsku. Podopieczni Dariusza Dźwigały pokonali pewnie Białoruś 3-0, a wygraną oklaskiwało na Stadionie Śląskim blisko 30 tysięcy kibiców! – To było wspaniałe przeżycie – mówili na gorąco młodzi piłkarze, którzy mogą już świętować awans do kolejnej rundy eliminacji.

Cały mecz zagrał Radosław Kanach z Cracovii.

Chorzów: Polska – Białoruś 3-0 (2-0)

1-0 Marco Drawz 23

2-0 Vladislav Malkevich 39 (samob.)

3-0 Adrian Łyszcarz 48

Widzów 29 316.

POLSKA: Radosław Majecki – Serafin Szota, Sebastian Walukiewicz, Oskar Repka, Tymoteusz Puchacz, Adrian Łyszczarz (76 Jakub Moder), Ricardo Grym (65 Tomasz Makowski), Radosław Kanach, Mikołaj Kwietniewski, Marco Drawz, Aron Stasiak (89 Dominik Steczyk).

BIAŁORUŚ: Aleksandr Svirski – Vladislav Glinski, Daniil Miroshnikov, Roman Vegerya, Pavel Gorbach, Maksim Miakish, Vladislav Malkevich, Yegor Lapun, Andrei Alshanik (60 Kirill Kirilenko), Artem Petrenko (60 Artem Miroevski), Miroslav Khlebosolov (86 Kiriil Yermakovich).

Przy głośnym „Polska, Polska” niespodziewanie lepiej czuli się początkowo... Białorusini. Po dośrodkowaniu Malkevicha z bliska próbował szczęścia Miakish. Futbolówka po jego uderzeniu trafiła w słupek. W kilku innych sytuacjach musiał wykazać się Majecki, raz natomiast na linii bramkowej wyręczył go Puchacz.

Polacy byli natomiast zabójczo konkretni. Po jednej z nielicznych kontr Stasiak idealnie wyłożył piłkę Drawzowi, a ten z bliska dopełnił formalności. Pod koniec pierwszej połowy biało-czerwoni osiągnęli większą przewagę, czego efektem była druga bramka. Po sprytnym podaniu Kwietniewskiego i fatalnym zachowaniu białoruskiej defensywy piłkę chciał wepchnąć do siatki Łyszczarz, ale uprzedził go Malkevich.

Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia. Silny strzał tuż przy słupku w wykonaniu Łyszczarza dał biało-czerwonym trzybramkowe prowadzenie. Stracona bramka odebrała Białorusinom resztkę ochoty do gry, natomiast nasi zawodnicy próbowali to wykorzystać. Bliscy szczęścia byli chociażby Grym i Stasiak, ale i Majecki raz musiał się popisać kapitalną interwencją.

Po dzisiejszym zwycięstwie Niemców nad Irlandią Północną Polacy są już pewni awansu do drugiej rundy eliminacji. We wtorkowym meczu z zachodnimi sąsiadami stawką będzie pierwsze miejsce w grupie.

Gliwice: Niemcy - Irlandia Płn. 7-1

1. Niemcy         2  6  12-2

2. Polska          2  6  5-1

3. Irlandia Płn.  2  0  2-9

4. Białoruś        2  0  1-8

pzpn.pl, st