W 36. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Bruk-Bet Termalica Nieciecza przegrał z Jagiellonią Białystok 1-2. Gospodarze mogli zremisować, ale Kupczak nie wykorzystał karnego.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Jagiellonia Białystok 1-2 (0-2)

0-1 Cillian Sheridan 16

0-2 Cillian Sheridan 34

1-2 Vlastimir Jovanovic 71

Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce). Żółte kartki: Gutkovskis - Grzyb. Widzów 4017.

BBT: Pilarz - Fryc, Osyra (51 Pleva), Kupczak, Ziajka - Jovanovic, Babiarz - Misak, Stefanik, Gutkovskis (83 Wróbel) - Nowak (65 Kędziora).

JAGIELLONIA: Kelemen - Grzyb, Szymonowicz, Guti, Tomasik - Góralski, Novikovas (77 Chomczenowskyj) - Cernych, Vassiljev (77 Szymański), Frankowski - Sheridan (55 Świderski).

Pierwsza połowa należała zdecydowanie do gości, którzy w 16. minucie objęli prowadzenie. Zza pola karnego uderzył, po drodze kierunek lotu piłki zmienił Sheridan i piłka wpadła do siatki obok zdezorientowanego Pilarza.

Gospodarze mogli skutecznie odpowiedzieć w 25. minucie. Gutkovskis strzelił chytrze z dystansu, ale świetną interwencją popisał się Kelemen.

W 34. minucie było 0-2. Akcję prawą stroną przeprowadził Frankowski, wbiegł w pole karne, po czym zagrał na 3. metr, a Sheridan uderzył do pustej bramki. Pięć minut później Góralski główkował pod poprzeczkę, refleksem błysnął jednak golkiper miejscowych.

Zaraz po przerwie, w 47. minucie, solowy rajd Cernycha lewą stroną powstrzymał Pilarz, broniąc strzał z bliska nogami.

Później do głosu doszli niecieczanie. W 70. minucie Stefanik w sytuacji "sam na sam" strzelił z 16 m tuż obok prawego słupka. Po chwili kontaktowego gola zdobył Jovanovic posyłając z ponad 25 m "bombę" w prawe "okno".

Za moment mógł być remis. Szarżujący Misak, po interwencji Kelemena, padł na murawę, a sędzia odgwizdał karnego. Powtórki telewizyjne pokazały, że faulu nie było. Jedenastkę wykonywał Kupczak, ale golkiper "Jagi" obronił strzał...

Goście utrzymali korzystny dla nich rezultat, który wciąż daje im nadzieję na mistrzostwo Polski...

st