Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Sportowa Małopolska
Zabójstwo na Kurdwanowie: Są kolejni zatrzymani2011-05-06 12:59:00

Są kolejni zatrzymani w sprawie brutalnego zabójstwa Tomasza C. Policjanci znaleźli też samochód, którym sprawcy napaści staranowali auto ofiary.


Jak poinformował w piątek rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak, odnaleziono też samochód terenowy, którym staranowano pojazd ofiary.

W sumie już 11 osób usłyszało zarzuty, a 10 zostało tymczasowo aresztowanych. Udało się również znaleźć samochód terenowy, którym - jak już wiadomo - napastnicy posługiwali się na miejscu zdarzenia (wszystko wskazuje na to, że był to właśnie ten czarny jeep, który na Kurdwanowie uderzył w srebrne audi A4, uniemożliwiając mu dalszą ucieczkę).

 

Aresztowani wczoraj mężczyźni, to mieszkańcy Krakowa w wieku 23 i 24 lat. Zostali zatrzymali w miejscach zamieszkania. Gdy zobaczyli funkcjonariuszy byli kompletnie zaskoczeni i nie stawiali oporu. Według ustaleń policjantów obydwaj byli obecni w miejscu popełnienia zbrodni i brali udział w pobiciu, którego skutkiem była śmierć 30 - latka. Za popełniony czyn grozi kara do 10 lat więzienia.

 

Przypomnijmy. Tomasz C., znany jako "Człowiek" zginął 17 stycznia, na krakowskim osiedlu Kurdwanów. Auto, którym jechał zostało staranowane. Próbował uciekać, ale w pościg za nim rzuciło się kilkunastu zamaskowanych ludzi. Zadali mu kilkadziesiąt ciosów nożami, pałkami i maczetami. Mężczyzna zmarł wkrótce po przewiezieniu do szpitala. C. był kojarzony ze środowiskiem pseudokibiców Cracovii. Co było motywem zbrodni? Policja nie wyklucza ani porachunków pseudokibiców, ani też walki gangów narkotykowych o strefy wpływów w mieście.

 

Po napadzie na Tomasza C. zatrzymano siedem osób. Nikomu nie przedstawiono wtedy zarzutów. Dopiero po kilku tygodniach zatrzymano kolejnych podejrzanych. Policja ocenia, że na wolności pozostaje jeszcze kilku bandytów.

 

Nad sprawą w dalszym ciągu pracują policjanci wydziałów kryminalnego i dochodzeniowo - śledczego. Wspierani są przez ekspertów z Laboratorium Kryminalistycznego oraz funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. Przewidywane są dalsze zatrzymania. Śledztwo jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

 

Katarzyna Janiszewska/Gazeta Krakowska




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty