Myślenickie siatkarki pewnie zwyciężyły w Nowym Sączu i zakończyły sezon na 7. miejscu. Ich rywalki z Sandecji nadal będą walczyć o utrzymanie w II lidze.

Sandecja- Dalin 0:3 (25:27, 21:25, 18:25)

Stan play-off (do 3 zwycięstw) - 0:3

DALIN: Janiczak, Świerczyńska, Kowalik, Sarlej, Filipek, Szlachetka, Pietrzyk (libero)

Mecz był bardzo wyrównany, do połowy setów trwał bój punkt za punkt, dopiero w końcówkach myśleniczanki dokumentowały swoją wyższość. Szczególnie pierwszy set dostarczył wielu emocji, na początku Dalin prowadził 8:2, 19:14, nerwowo było w końcówce, ale podopieczne Jerzego Bicza i Pawła Wojtana wykazały więcej zimnej krwi i skutecznie wykończyły akcje w ataku.

Kolejne dwa sety to ambitna postawa miejscowych, jednak większe doświadczenie i skuteczność Dalinu wzięły górę. - Sandecja bardzo dobrze grała w obronie, trudno nam było wyprowadzać skuteczne akcje, ale znakomita formą wykazały się Szlachetka i Janiczak, najwięcej punktujące w naszym zespole. Pozostałe zawodniczki zagrały także dobry pojedynek, naszą najlepszą bronią była agresywna zagrywka i szczelny blok.

- Nasze podopieczne stanęły na wysokości zadania i wypełniły założenia przedmeczowe w postaci dzisiejszego zwycięstwa i rozstrzygnięcia rywalizacji o utrzymanie się w II lidze już w pierwszym pojedynku na parkiecie Sandecji. Zajęcie 7. miejsca nie jest na pewno naszym sukcesem, ale należy pamiętać z jakimi perypetiami organizacyjnymi i finansowymi drużyna przystępowała do nowego sezonu. Graliśmy osłabieni w porównaniu do poprzedniego brakiem trzech podstawowych zawodniczek. Na podsumowanie i szczegółowe analizy przyjdzie jeszcze czas, ale jest pewne, że chcąc myśleć o pomyślnych występach w nowym sezonie trzeba wzmocnić zespół. Teraz czeka nas okres roztrenowania. Niemniej już należy patrzeć perspektywicznie i przygotowywać się do kolejnych rozgrywek - powiedział Jerzy Bicz.

StC