Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy - konkurs dla kibiców (akt.)
W 12. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Wisła Kraków wygrała wyjazdowy mecz ze Śląskiem 2-0. To pierwsza w tym sezonie porażka wrocławian u siebie.
14.10.2017: Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 0-2 (0-0)
0-1 Jesus Imaz 50
0-2 Carlos Lopez 70 (karny)
Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółte kartki: Chrapek, Tarasovs, Kosecki, Celeban, Riera - Głowacki. Widzów 21 503.
ŚLĄSK: Wrąbel - Pawelec, Celeban, Tarasovs, Cotra - Chrapek (71 Vacek), Riera - Kosecki, Piech (71 Madej), Pich - Robak.
WISŁA: Buchalik - Arsenic, Głowacki, Gonzalez, Sadlok - Basha, Llonch - Boguski (75 Bartosz), Lopez, Imaz (84 Wojtkowski) - Brożek (73 Perez).
Wiślacy od początku groźnie atakowali. W 9. minucie mogli prowadzić 1-0. Lopez zagrał na lewo do Brożka, ten uderzył po długim, ale wyszło z tego podanie na dalszy słupek, do którego o ułamek sekundy spóźnił się Imaz. W 20. minucie Lopez "kiwnął" Tarasovsa, lecz w sytuacji "sam na sam" jego strzał Wrąbel obronił nogami. Po chwili Hiszpan miał kolejną szansę, po wrzutce Sadloka z lewej główkował nad poprzeczką.
Gospodarze przebudzili się w 22. minucie, Piech znalazł się przed Buchalikiem, ale strzelił prosto w niego. W 34. minucie Riera uderzył nieczysto w piłkę z 16 m, minimalnie chybiając. Dziesięć minut później z dystansu próbował zaskoczyć bramkarza Robak, ale efektem był tylko korner.
Wisła doskonale zaczęła II połowę. Brożek podał do Lopeza, ten z lewego skrzydła dograł na 7. metr, a Imaz dopełnił formalności. W 60. minucie Imaz mógł podwyższyć, ale zmarnował świetne podanie Brożka, strzelając obok słupka.
Krakowianie zdobyli drugiego gola z karnego, podyktowanego przez sędziego po wideoweryfikacji. VAR wykazał, że Celeban ciągnął za koszulkę Arsenica. Jedenastkę pewnie wykonał Lopez i było 2-0 dla Białej Gwiazdy.
W 77. minucie mogło być 3-0 dla gości, ale strzał Lopeza w kapitalnym stylu obronił Wrąbel.
Gospodarze do końca się nie poddawali. W 80. minucie szansę zmarnował Robak, który z 13 m uderzył obok słupka. W 88. minucie bliski zdobycia gola był Kosecki, lecz Buchalik popisał się skuteczną interwencją nogami.
st