Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > V liga (Rzeszów)

ŁKS Łańcut - Zomowit Rzeszów 4-1 (2-0)

1-0 Szyszka 11, samob.
2-0 S. Frączek 32
3-0 Morycz 78
3-1 Sikora 84
4-1 Morycz 88
Sędziował Marcin Sobczak (Rzeszów). - Żółte kartki: D. Frączek, Maca - Sikora, Rak.
Widzów 150.
ŁKS:
Brzychc - Maca (55 Sobuś), D. Frączek, Słysz, Ślizak - Świder, Salach, Bajek,
Możdżeń- Morycz (89 Andryś), S. Frączek (70 Naróg).
ZIMOWIT: Sowa - Kulikowski (46 Podolski),  Syszka (70 Dawidziak), Sikora, Stańko -
Rak, Lęcznar, Cyrek, Hałdys, Dziedzic (70 Gubernat)- Bogdanowicz.
Zimowit znowu przegrywa, i co najgorsze ponownie w wysokich rozmiarach. Wynik byłby
jeszcze wyższy gdyby Sobuś i Świder wykazali się  lepszą precyzją. Goście prowadzili
otwartą grę. Jednak w defensywie popełniali liczne błędy za co zostali solidnie
skarceni. Dla Zimowita zaczęło się pechowo. W 11 minucie po kornerze piłka odbiła
się od prawej nogi Szyszki i wpadła do bramki  zaskoczonego Sowy. Drugi gol padł po
efektownym Lobie S. Frączka. Na 3-0 podwyższył Morycz, który zespołową akcję
finalizował wepchnięciem piłki do bramki. Efektowna była honorowa bramka
przyjezdnych. Szybki Sikora po klasycznej kontrze idealnie przymierzył w długi róg.
Wynik ustalił wychowanek Jaworu Krzemienica Morycz, któremu idealnie dograł piłkę D.
Frączek. Napastnik gospodarzy mając przed sobą tylko Sowę nie dał mu szans.

SJ

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty