Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
W Nienaszowie - wiosce położonej 6 km od Nowego Żmigrodu – mieszka 1200 mieszkańców. Jest poczta, dom ludowy, remiza strażacka, szkoła podstawowa i gimnazjum. Jest też Ludowy Klub Sportowy „Tempo” z półwieczną tradycją i drużyną piłkarską. Seniorzy grają w krośnieńskiej klasie B – czyli klub jakich wiele w sportowym pejzażu. Jest jednak cecha, która wyróżnia go spośród innych: w drużynie trampkarzy (III grupa krośnieńskiej klasy A) co sobotę na boisko z numerem 11 na koszulce wybiega ...Agnieszka Kiełtyka. Prawy pomocnik. Wzrost 154 cm, waga 38 kg.
W minionej kolejce z dwunastu goli strzelonych przez zespół Tempa – dwa były jej autorstwa.
Trener Ryszard Buczyński chwali Agnieszkę. - Ambitna, inteligentna, z doskonałym przeglądem sytuacji - wylicza. - To nie jest maskotka zespołu, ale jego podstawowy, pełnowartościowy zawodnik. Jest traktowana na równi z chłopakami. Nie ma dla niej specjalnej taryfy ulgowej. Jeżeli chodzi o technikę i meczowe zaangażowanie, niektórzy muszą się bardzo starać, by jej dorównać - dodaje.
Agnieszka ma czternaście lat, w piłkę gra od czwartej klasy szkoły podstawowej. Skąd to zainteresowanie? Tradycja i pasja rodzinna. Tata, Ireneusz Kiełtyka, sam nadal biega za piłką. W drużynie grają jeszcze 11-letni brat Agnieszki Wojtek oraz kuzyn Krzysztof. Team Kiełtyków w ostatnim meczu strzelił 6 goli.
Koleżanki dopingują Agnieszkę na meczach, choć sama przyznaje, że z tym trzymaniem za nią kciuków jest rożnie. Zależy od pogody. Dla niej aura nie ma żadnego znaczenia i z równą pasją traktuje treningi i mecze. Ma w drużynie ugruntowaną pozycję. - Nie czuję się gorsza od innych – podkreśla.
Na boisku jest różnie. Czasem w drużynie przeciwnej pojawiają się uśmiechy i docinki, ale trwają tylko do chwili, w której rozpoczyna się gra. Potem jest szacunek. - Nie miałam jeszcze poważnej kontuzji, choć bywa, że walczymy ostro – wyznaje Agnieszka - Na razie gra sprawia mi dużo radości.
Pytana o sportowe plany mówi rozsądnie. - Nie wybiegam za bardzo w przyszłość. Właśnie rozpoczęłam naukę w II klasie gimnazjum. Jeszcze trochę grania przede mną w trampkarzach. Piłka nożna to nie jest sport popularny wśród dziewczyn. Koleżanki pokopią czasem ze mną dla zabawy, ale nie chcą się mocniej angażować w treningi.
W sobotę Agnieszka z kolegami wybiegnie na boisko, by zagrać przeciw liderowi tabeli Jasiołce Szebnie. - Powalczymy o zwycięstwo – zapowiada.
I trudno w to nie wierzyć, skoro idolem Agnieszki jest sam Cristiano Ronaldo.
Wiesław Opałek