Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Juniorzy starsi > Podkarpacka I liga

Karpaty Krosno - Stal Rzeszów 0-6 (0-3)

0-1 Maca 22
0-2 Laprus 31
0-3 Maca 38
0-4 Hus 65
0-5 Maca 70, karny
0-6 Kasprzyk 77
KARPATY:
Albrycht - Jarząb, Łach, Tomkiewicz, Pelczar (57 Armata) - Wołczański (46 Porcek, 88 Szmyd), Rajchel, Sico (80 Łuszcz), Dembiczak - Meier, Piękoś (46 Haręzga).
STAL: Szczybyło (70 Ciupak) - Hus, Prach, Śliwa, Laprus (46 Kowal) - Jędryas, Marek Lisańczuk (60 Michał Lisańczuk), Bąba, Patryn - Maca, Bąk (75 Kasprzyk).

- Zaliczyliśmy prawdziwy falstart, a trzymaliśmy się jedynie do 22 minuty. Jeszcze po stracie pierwszego gola chłopcy starali się szarpać, ale drugi gol całkiem podciął nam skrzydła. Podobnie było po przerwie. Znów wyszliśmy zmobilizowani, ale po czwartym trafieniu całkiem oddliśmy inicjatywę Stali. Dla mnie to nowa lekcja, bo jeszcze nigdy tak wysoko nie przegrałem - powiedział Dariusz Soliński trener Karpat.
Bohaterem rzeszowian był Maca, który zaliczył hat-trick. Szczególnej urody było jego drugie trafienie, kiedy strzałem przewrotką z ok. 15 metrów nie dał szans Albrychtowi.
(PM)

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty