Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > B klasa (Stalowa Wola VI)
Termopol Żabno - faworyt rewelacyjnie rozpoczął sezon2009-08-26 13:44:00 Tomasz Pasternak

- Mamy tylko jeden cel: awans - zapowiada Marcin Zieliński, prezes klubu z Żabna, który w ubiegłych rozgrywkach przegrał w barażach z Jarocinem walkę o prawo gry w stalowowolskiej klasie A.


Piłkarze z Żabna rozpoczęli zmagania w nowym sezonie w znakomitym stylu - wygrali wszystkie trzy dotychczasowe mecze, w tym aż 3-0 ważny, inauguracyjny pojedynek z Wydrzą. Co ciekawe, w każdym z tych spotkań już po kwadransie gry osiągali oni co najmniej dwubramkową przewagę.

Wygrane robią wrażenie tym bardziej, że Termopol musiał sobie w nich radzić bez najlepszego strzelca zeszłego sezonu Mariusza Pasztaleńca, który leczy kontuzję. Doświadczony napastnik powinien powrócić do gry już niebawem.

Mając na uwadze stan zdrowia swojego lidera, ekipa z Żabna przed startem sezonu solidnie się wzmocniła. Do drużyny dołączyli Paweł Kordas i Przemysław Podraza z Unii Skowierzyn, a także Piotr Jarski z Woli Rzeczyckiej, który już ma na swoim koncie trzy trafienia. Na wypożyczenie do końca roku przyszli ponadto Dawid Kusiński i Piotr Nowak (obaj Rzeczyca Długa). To wszystko ma Termopolowi zagwarantować przyszłoroczną grę w klasie A.

- Czuliśmy spory niedosyt po barażach z zeszłego sezonu. Akurat na te dwa najważniejsze mecze w sezonie przyplątały się kontuzje i ponieśliśmy srogą porażkę - przypomniał w rozmowie z portalem sportowetempo.pl Marcin Zieliński.

Prezes Termopolu wypowiedział się także krótko na temat konkurentów w walce o upragnioną promocję do wyższej klasy. - Za głównego rywala należy uważać Wydrzę, dlatego tym bardziej cieszy nas, że pokonaliśmy ich już w pierwszym meczu. Liczyć się będą też na pewno Radosan i Zbydniowianka. Nie wiemy, póki co, czego spodziewać się po spadkowiczu z Lip – zakończył.

 


Tomasz Pasternak
termopol.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty