Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > III liga (Rzeszów-Lublin)
W Wisłoce bez zmian2010-01-06 19:34:00

Piłkarzom Wisłoki Dębica wypłacono zaległe pensje za jeden miesiąc, ale nastroje w klubie wciąż nie są najlepsze. - Tak naprawdę gorzej być nie może - mówi portalowi sportowetempo.pl trener dębiczan Grzegorz Cyboroń.


- Cały czas szukamy środków na uregulowanie zaległości wobec piłkarzy, ale w tym miesiącu raczej nam się to nie uda. W klubie są również inne sekcje i nie jest to takie proste. Przynajmniej nie mamy zaległości wobec ZUS oraz Urzędu Skarbowego i ze strony tych instytucji nic nam nie grozi. Szukamy różnych rozwiązań, ale takich, które zaprocentują w przyszłości. Coś na pewno musi się zmienić, bo w obecnym stanie uda nam się przetrwać jedynie do końca sezonu - dodaje prezes Wisłoki Piotr Chęciek.

W nie najlepszych więc nastrojach w poniedziałek piłkarze wznowią treningi. Każdy z nich ma wolną rękę w poszukiwaniu klubu, ale o ewentualnych testach musi najpierw poinformować trenera. Tomasz Barycza, Sebastian Wolak, Damian Mądro oraz Damian Pyskaty nie zastosowali się do tego i groziły im kary. - Karać ich nie będziemy, ale muszą to potraktować jako ostrzeżenie. W klubie najlepiej się nie dzieje, ale na samowolę nie możemy się zgadzać. Przecież, gdyby któryś z nich doznał kontuzji, to na nas spadłby kłopot. W końcu wiążą ich kontrakty z Wisłoką - powiedział Cyboroń.

Z Dębicą pożegnał się już Mateusz Rzucidło, który powrócił do Stali Rzeszów, a bliski tego jest Mateusz Kantor. Młodym zawodnikiem Wisłoki interesują się zespoły z ekstraklasy i jemu klub nie będzie robił przeszkód w zmianie pracodawcy. - Na ten moment nie zanosi się na kolejne ubytki. Każdego piłkarza, który odejdzie będziemy się starali zastąpić, ale jedynie zawodnikami z niższych klas rozgrywkowych. Tylko na takich nas stać...Mam jednak nadzieję, że uda się skompletować kadrę, która pozwoli nam podjąć walkę o utrzymanie - kończy trener dębiczan.




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty