Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > I liga
Stalowa Wola żegna się z pierwszą ligą2010-04-21 18:17:00 (TSZ)

Piłkarzy Stali już nic nie uratuje przed spadkiem do drugiej ligi. Zespół Janusza Białka przegrał dziś w zaległym meczu z trzecią od końca Wisłą Płock. Do bezpiecznego miejsca w tabeli "Stalówka" traci już 15 punktów.


Stal Stalowa Wola - Wisła Płock 0-1 (0-0)

0-1 Grudzień 89
STAL
: Zarzycki - Szymiczek, Treściński, Maciorowski, Lebioda - Litwiniuk, Czpak (71 Gilar), Uwakwe, Trela, Łętocha (90 Myszka) - Salami.
WISŁA: Mierzwa - Pęczak, Jarczyk, Żytko, Nadolski (63 Grudzień) - Sielewski (68 Nowacki), Lasocki, Juszkiewicz, Solecki - Masłowski (46 Sekulski), Wiśniewski.
Sędziował Tomasz Wajda (Żywiec). Żółte kartki: Łętocha, Maciorowski, Salami, Lebioda - Masłowski, Wiśniewski, Sielewski, Jarczyk. Widzów 800.

Do zakończenia rozgrywek zostało wprawdzie jeszcze dziesięć kolejek, ale trudno sobie wyobrazić, że nagle Stal zaczyna wygrywać mecz za meczem, a przeciwnicy gubią punkty. Stalowcy odnieśli w tym sezonie zaledwie jedno zwycięstwo - nad Sandecją w połowie września i to najlepiej pokazuje, że do pierwszoligowego towarzystwa nie pasują. Kuleje również organizacja klubu - dzień przed spotkaniem z Wisłą piłkarze Stali w proteście przeciwko zaległościom w wypłatach nie wyszli na trening.
Co ciekawe, wiosną wszystko mogło potoczyć się inaczej. Gdyby tylko zespół Janusza Białka zrozumiał, że mecz piłkarski trwa nie 80, a 90 minut. W pięciu ostatnich spotkaniach Stal traciła gole w samych końcówkach, przez co uciekło jej aż 8 punktów.
W nudnym pojedynku z Wisłą historia się powtórzyła. Gdy sędzia spoglądał już na zegarek, rezerwowy w płockiej ekipie Tomasz Grudzień zdecydował się na indywidualną akcję. Minął obrońców Stali i strzałem z kilkunastu metrów pokonał debiutującego przed stalowowolską publicznością Pawła Zarzyckiego.


(TSZ)


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty