Facebook
kontakt
logo
Strona główna > MISTRZOSTWA ŚWIATA - BRAZYLIA 2014
Obrońcy dali awans Brazylii, Neymar już nie zagra2014-07-05 07:48:00

Środkowi obrońcy Thiago Silva i David Luiz strzelili dwa gole dla Brazylii w meczu z Kolumbią, dając jej awans do półfinału, w którym Canarinhos zmierzą się z Niemcami.


Ćwierćfinał, Fortaleza (Estadio Castelao): Brazylia - Kolumbia 2-1 (1-0)

1-0 Thiago Silva 7

2-0 David Luiz 69

2-1 James Rodriguez 80 (karny)

Sędziował Carlos Velasco Carballo (Hiszpania). Żółte kartki: Thiago Silva, Julio Cesar - James Rodriguez, Yepes. Widzów 60 342.

BRAZYLIA: Julio Cesar - Maicon, Thiago Silva, David Luiz, Marcelo - Fernandinho, Paulinho (86 Hernanes) - Hulk (83 Ramires), Oscar, Neymar (88 Henrique) - Fred. Trener: Luiz Felipe Scolari.

KOLUMBIA: David Ospina - Juan Zuniga, Cristian Zapata, Mario Yepes, Pablo Armero - Juan Cuadrado (80 Juan Quintero), Fredy Guarin, Carlos Sanchez, Victor Ibarbo (46 Adrian Ramos) - Teofilo Gutierrez (70 Carlos Bacca), James Rodriguez. Trener: Jose Pekerman (Argentyna).


Przeciwko Niemcom gospodarze Mundialu wystąpią bez kapitana zespoły Thiago Silvy (pauza za żółte kartki), a także bez Neymara, który pod koniec meczu został brutalnie zaatakowany przez Zunigę i - jak się okazało - ma pęknięty trzeci kręg lędźwiowy, co wyklucza go z gry do końca turnieju.


W jedenastce Scolariego nastąpiły dwie zmiany - Daniego Alvesa zastąpił Maicon, a wykluczonego za kartki Luiza Gustavo Paulinho (w sezonie 2007/2008, w wieku 19-20 lat, grał w... ŁKS-ie Łódź). Pierwszą połowę Brazylijczycy zagrali z pasją, tak jak spodziewano się, że mogą zagrać ich rywale, rewelacyjnie dotąd spisujący się na Mundialu. Już w 7. minucie padł gol. Z kornera jak zwykle dośrodkował Neymar, piłka przeleciała nad skaczącymi do główki zawodnikami, dobiegł do niej przy dalszym słupku Thiago Silva i kolanem lub udem wepchnął do siatki. Niebawem okazał się kluczowym graczem także pod własną bramkę gdy zmienił kierunek lotu futbolówki uderzonej przez Cuadrado i gdy przerwał kontrę 3 na 1.

Brazylijczycy dominowali w tej części gry i gdyby nie znakomita podwójna interwencja Ospiny po strzałach Hulka i Oscara, to prowadziliby 2-0. Szanse bramkowe mieli też Marcelo i ponownie Hulk.

Po przerwie Canarinhos już nie narzucali tak wysokiego tempa. Coraz częście do głosu zaczęli dochodzić Los Cafeteros. W 67. minucie nawet Yepes trafił w zamieszaniu do siatki, ale sędzia gola nie uznał. Dwie minuty później było 2-0. Za faul Rodrigueza na Hulku arbiter podyktował rzut wolny, a David Luiz posłał fantastyczną bombę z ok. 30 metrów w lewe górne "okienko".

Dopiero wtedy Kolumbia przebudziła się na dobre. W 78. minucie obsłużony idealnie przez Rodrigueza Bacca został w sytuacji "sam na sam" sfaulowany przez Julio Cesara. Za chwilę karnego wykorzystał - myląc bramkarza - James Rodriguez. To jego szósty gol Mundialu, dający mu pierwsze miejsce na liście strzelców. 23-letni zawodnik AS Monaco zdobywał bramki w każdym z pięciu meczów MŚ, ale nie dogoni już liderów tej klasyfikacji - Fontaine'a i Jairzinho, którzy strzelali gole w sześciu kolejnych spotkaniach mundialowych. Nie dogoni, bo Kolumbijczycy, mimo zaciekłych ataków w końcówce ćwierćfinału w Fortalezie, nie potrafili doprowadzić do remisu i pożegnali się z turniejem.


Gracz meczu: David Luiz (Brazylia).


st




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty