Bronowianka II Kraków (dziewczęta) - Zieleńczanka Zielonki 1-4 (0-2)

Gole dla Zieleńczanki: Piórkowski 2, Knapik 2
ZIELEŃCZANKA: Pochopień - Ziętara, Białek (Sieczkowski), Prochal, Synowiec - Siesiowicz, Doniec, Zębala, Piórkowski - Gil, Knapik.

Zieleńczanka od pierwszych minut narzuciła swój styl gry, co pozwoliło jej szybko objąć prowadzenie. Do siatki rywalek trafił Knapik. Przed przerwą padła druga bramka zdobyta przez pomocnika Piórkowskiego. Po zmianie strona także tych dwóch zawodników zanotowało po jednym golu. Mecz rozgrywany był w bardzo trudnych warunkach na bocznym boisku Bronowianki.

Bartłomiej Pytlik, trener Zieleńczanki:
- Rozegraliśmy dzisiaj zaległe spotkanie, ostatnie, ale najważniejsze, bo o awans. Zawsze ciężko jest grać pod presją zwycięstwa, mimo wszystko stanęliśmy na wysokości zadania i pokonaliśmy dzisiaj Bronowiankę. Bardzo cieszy fakt, że w całej rundzie nie było drużyny, która umiałaby nas pokonać. Przez te wszystkie mecze pokazaliśmy charakter i wolę walki zawsze grając do końca. Nagrodą za to było wygranie całej grupy i awans z pierwszego miejsca. Teraz przed nami walka w "Ekstralidze" wśród 6 najlepszych drużyn i gra o najwyższy cel jakim będzie awans do II ligi.

Zieleńczanka