Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Juniorzy starsi > Małopolska Liga JS
Nieskuteczni Garbarze remisują z Trzebinią

Garbarnia Kraków - MKS Trzebinia-Siersza 2-2 (2-1)

1-0 Kalicki 12
1-1 Piskorz 34
2-1 Kulanica 43
2-2 samob. 81
Sędziowali: Mariusz Kucia oraz Dariusz Pokwiczał i Dawid Pokwiczał (ojciec z synem). Żółte kartki: Kopeć, Rojek – Piskorz, Małodobry, Dudek. Czerwona kartka: Dudek (87, dwie żółte).
GARBARNIA: Bruzda – Rojek, Mucha, Kopeć, Krajewski – Kokoszka, Ropek (86 J. Barabasz), Dolczak (84 Kozak), Kulanica (80 Śwituszak) – Kalicki, Kaczor (70 Torba).
TRZEBINIA: Pająk – Rejduch (30 Filipek), Niewczas, Kurzyński, Gąsior, Małodobry, Głowacz, Piędel (65 Ziarnik), Grzebinoga, Piskorz (65 Kowalik), Dudek.

Najważniejsze minuty meczu:

W 10. minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Garbarnię piłka przeszła wzdłuż linii bramkowej, a Dolczak trafił w stojącego przy słupku na linii bramkowej Piędla.

W 12. minucie było już 1-0 dla Brązowych, Kalicki zabrał się w pole karne, minął zwodem obrońcę i trafił do siatki.

W 34. minucie padło wyrównanie dla Trzebini: po rzucie rożnym wykonywanym przez Małodobrego, Piędel w zamieszaniu podbramkowym wycofał piłkę za linię pola karnego, a Piskorz strzałem po ziemi zdobył gola.

W 43. minucie Młode Lwy zdobyły drugiego gola. Kalicki podał do Kokoszki, który pięknym technicznym zagraniem przerzucił piłkę piętą nad sobą, dośrodkował, a Kalicki kropnął wprost w bramkarza. Do odbitej futbolówki doskoczył jednak Kulanica i wpakował ją do bramki.

W 45. minucie gospodarze mogli podwyższyć wynik. Po dobrej akcji Kalickiego, który wyciągnął bramkarza z bramki, Kokoszka chciał wkręcić piłkę do siatki, ale ale strzelił tuż nad spojeniem słupka i poprzeczki.

W 75. minucie po dośrodkowaniu Kalickiego piłkę w polu karnym przyjął na klatkę piersiową Torba, ale został zablokowany nakładką. Sędzia podyktował rzut wolny pośredni, lecz Garbarze źle rozegrali ten stały fragment gry.

W 78. minucie Torba ograł przed polem karnym Dudka i huknął zza linii 16 m, jednak piłka minimalnie minęła "okienko" bramki rywali.

W 81. minucie po faulu Rojka przed polem karnym Małodobry wykonał rzut wolny, po którym jeden z obrońców Garbarni w zamieszaniu podbramkowym skierował piłkę głową do własnej bramki.

W 90. minucie Garbarnia mogła rozstrzygnąć losy spotkania na swoją korzyść, Kalicki wycofał futbolówkę z linii końcowej do Kopcia, ale ten oddał za słaby strzał.

Goście ograniczali się w ostatniej fazie spotkania do wybijania Brązowych z rytmu, a także do przetrzymywania piłki i opóźniania każdego wznowienia gry różnymi sposobami.

- Goście zawdzięczają remis nieskuteczności moich zawodników, to nie ulega wątpliwości. Niemniej dziwne wydaje się, że w piłce młodzieżowej bronienie korzystnego rezultatu odbywa się za pomocą tricków, których nie powstydziłaby się niejedna drużyna seniorów, nawet na poziomie ekstraklasy. Jako przykład, jeden z wielu, można podać wiązanie butów bramkarzowi przez obrońcę w doliczonym czasie gry. Przecież w futbolu młodzieżowym nie o to chodzi – powiedział po meczu trener Garbarni, Robert Włodarz.

AB, JW (garbarnia.krakow.pl)

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty