Sieprawianka Siepraw - Halniak Zawada 0-1 (0-0)

SIEPRAWIANKA: Szczurek - Siatka, Poznański, Suder, Lenczowski (60 J. Matoga) - Synowiec, Sikora, W. Matoga, Zając - Galas, Goczał (46 D. Sołtys).

W meczu pomiędzy dwoma lokalnymi rywalami górą okazali się goście z Zawady. Spotkanie, które wieńczyło sezon 2012/2013, było wyrównane, a lepsza okazała się drużyna, która potrafiła wykorzystać choćby jedną sytuację stworzoną przez zawodników przedniej formacji.

W pierwszych 45 minutach, rozgrywanych w intensywnie padającym deszczu, żaden z zespołów nie stworzył sobie zbyt wielu klarownych sytuacji podbramkowych. Zdecydowanie najbliżej pokonania bramkarza Halniaka był Galas, który zaprzepaścił dobrą okazję do zdobycia prowadzenia dla gospodarzy, nie wykorzystując pod koniec pierwszej części gry sytuacji sam na sam.

W drugiej odsłonie zdecydowanie lepiej zaprezentowali się goście z Zawady. Na efekty nie było trzeba długo czekać. W 55. minucie Halniak wykorzystał niefrasobliwość defensorów z Sieprawia, dzięki czemu napastnik gości otrzymując piłkę w polu karnym nie zastanawiał się długo i pokonał Szczurka.

W kolejnych minutach Sieprawianka ruszyła do ataku, jednak wszelkie próby ofensywne kończyły się na stoperach gości. Najlepszą okazję do wyrównania zmarnował Suder, który nie wykorzystał rzutu karnego, podyktowanego za zagranie ręką obrońcy Halniaka we własnej "szesnastce".

Spotkania ostatecznie zakończyło zwycięstwem Halniaka, który kolejny raz udowodnił swoją wyższość nad drużyną z Sieprawia.

JM (Sieprawianka)