Prokocim dość długo, bo do 69 minuty, sensacyjnie prowadził z faworyzowaną Wieczystą, ale w końcówce musiał uznać wyższość gości.

Gospodarze objęli prowadzenie na początku spotkania po rzucie wolnym spod linii bocznej egzekwowanym przez Kucabińskiego i kiksie bramkarza Wieczystej. Później mieli sporo szczęścia, choćby po trafieniu w słupek Frańczaka czy po kolejnym słupku z karnego w wykonaniu Szewczyka. 

Kiedy po przerwie pojawił się na murawie 37-letni Madejski, gra przyjezdnych nabrała rumieńców. I to właśnie po zagraniach tego zawodnikach padły trzy gole - dwa po dośrodkowaniach i jeden po prostopadłym podaniu do Peszki.

 Prokocim Kraków - Wieczysta Kraków 1-3 (1-0)

1-0 Kamil Kucabiński 7 (wolny)

1-1 Adrian Frańczak 69

1-2 Adrian Frańczak 77 (głową)

1-3 Sławomir Peszko 86 (sam na sam)

Sędziowali: Artur Dudek - Hubert Heba, Damian Gmitrzak (KS Kraków). Żółte kartki: Kucabiński, Łobodziński, Rokosz, Siernat - Frańczak, Jurkowski, Kołodziej, Urbański.

PROKOCIM: Sołtys - Wohlman, Wójcik, Łobodziński (73 Fornalczyk) - Stankiewicz, Rokosz (70 Olszański), Sierant, Kucabiński (73 Pater), Filarski (87 G. Cebula), Świdurski (66 Nowak) - B. Cebula. Trener: Robert Oczkoś.

WIECZYSTA: Miśkiewicz - Frańczak, Kołodziej, Jurkowski, Kura (66 Guzik) - Kumah (79 Gawęcki), Pietras (46 Madejski), Urbański, Krasuski (87 Słonina), Peszko - Szewczyk (57 Zieliński). Trener: Przemysław Cecherz.

(AG)