Dopiero w 14. kolejce Fortuna 1 Ligi Sandecja odniosła pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Chrobry okazał się nie taki dobry i sądeczanie wygrali w Głogowie 2-0. Nadal jednak zajmują ostatnie miejsce w tabeli.

Chrobry Głogów - Sandecja Nowy Sącz 0-2 (0-1)

0-1 Bartłomiej Kasprzak 30

0-2 Maciej Małkowski 86

Sędziował Tomasz Marciniak (Płock). Żółta kartka: Szufryn (Sandecja). Mecz bez publiczności.

CHROBRY: Bieszczad - Ilków-Gołąb, Michalec, Stolc, Oleksy (56 Machaj) - Ziemann, Cywka, Kolenc (74 Kowalczyk), Bryła (62 Piotrowski), Banaszewski - Lebedyński.

SANDECJA: Pietrzkiewicz - Dziwniel, Szufryn, Boczek, Danek - Sovsic (82 Małkowski), Ogorzały, Walski, Chmiel, Kasprzak - Rubio (56 Korzym).

Jak padły gole

0-1

Z prawej strony piłkę dośrodkował w pole karne Rubio, tam z pierwszej piłki zgrał ją na szesnasty metr Sovsic, gdzie czekał już dobrze ustawiony Kasprzak. Pomocnik Sandecji strzelił bardzo mocno, tuż przy słupku.

0-2

Po dośrodkowaniu z kornera piłka spadła pod nogi Małkowskiego. Pomocnik "Biało-czarnych" strzelił na tyle mocno, że futbolówka jeszcze po rykoszecie od bramkarza znalazła drogę do siatki.

Trener Sandecji Dariusz Dudek:

- Chciałem zadedykować to zwycięstwo wszystkim kibicom z Nowego Sącza. Wiemy, ile ta seria bez zwycięstwa trwała. Długo musieli czekać na wygraną i nawet nie powiem, że się udało, bo zrobiliśmy plan taki, jaki sobie założyliśmy. Dziękuję chłopakom za konsekwentną jego realizację. Włożyli w ten mecz mnóstwo, mnóstwo wysiłku. Cieszę się, że wygraliśmy na trudnym terenie, bo Głogów za taki uważam. Tym bardziej doceniam te punkty. Bardzo trudno było nam grać ze względu na presję. Zdawaliśmy sobie sprawę z innych wyników w lidze. Oczywiście, mówię zawodnikom, że to my musimy grać jak najlepiej i zdobywać punkty, a dopiero później patrzeć na innych. Mimo wszystko patrzymy na ten układ tabeli, jest on bardzo trudny, ale dla nas najważniejsze jest kolejne spotkanie, do którego musimy się zregenerować i dobrze przygotować. 

sandecja.pl, chrobry-glogow.pl (ŁJ)