Trzeci wyjazdowy mecz w tym sezonie zakończył się trzecią wygraną Puszczy wynikiem 1-0. Tym razem Żubry wygrały w Chojnicach, a działo się to w 6. kolejce Fortuna 1 Ligi.

Chojniczanka - Puszcza Niepołomice 0-1 (0-1)

0-1 Wiktor Żytek 38

Sędziował Artur Aluszyk (Szczecin). Żółte kartki: Obrocnik – Serafin, Widejko.

CHOJNICZANKA: Janukiewicz – Mudra, Michalski, Paprzycki, Sylwestrzak – Podgórski (46 Drozdowicz), Obrocnik, Wolski, Letniowski (46 Wachowiak), Papikjan (76 Surdykowski) – Mikołajczak.

PUSZCZA: Niemczycki – Bartków, Czarny, Stępień, Mikołajczyk – Nowak, Stefanik, Serafin (88 Kotwica), Żytek, Bąk (72 Widejko) – Embalo (61 Vovchenko).

Po porażce z Zagłębiem Sosnowiec przy K2, piłkarze Puszczy mieli szybką okazję do rehabilitacji. W Chojnicach, podobnie jak w Opolu i Głogowie, piłkarze z Niepołomic potrafili zgarnąć całą pulę.

Żubry rozpoczęły bardzo zdeterminowane i od początku dominowały. W pierwszej groźnej akcji strzelał Żytek, "główką" obok słupka. Chwilę później szarżował Bąk, ale jego podanie zdołał zblokować Obrocnik.

Puszcza w końcu dopięła swego. Po uderzeniu Nowaka piłka trafiła do Żytka, który skierował ją do siatki.

Po zmianie stron Żubry czekały na ofensywne zapędy rywala, by po przejęciu piłki szybko skontrować. Taką okazję miał m.in. Bąk, który pokazał swoje przyspieszenie, ale uderzenie minęło bramkę rywala.

Sporo działo się także w doliczonym czasie gry. Najpierw Widejko przegrał pojedynek z bramkarzem Chojniczanki, a chwilę później Janukiewicz wbiegł w pole karne gości, by wesprzeć swoich kolegów podczas ostatniego rzutu rożnego. Niepołomiczanie poradzili sobie jednak i tym razem, dzięki czemu mogli świętować trzeci wyjazdowy komplet punktów z rzędu.

W niedzielę, 1 września, czas na domowe przełamanie. Rywalem Żubrów będzie Stal Mielec.

puszcza-niepolomice.pl