Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
W Przemyślu, w wieku 96 lat, zmarł wczoraj wieczorem kapitan Henryk Jaskuła, pierwszy Polak i trzeci żeglarz w historii, który samotnie, bez zawijania do portów okrążył Ziemię. Dokonał tego na jachcie Dar Przemyśla.
Henryk Jaskuła przyszedł na świat w 1923 roku w Radziszowie, ale dzieciństwo i młodość spędził w Argentynie. Jego ojciec zdecydował się na emigrację w poszukiwaniu pracy i po kilku latach postanowił ściągnąć rodzinę. Młody Henryk uczęszczał do argentyńskiej szkoły powszechnej, a wiedzę o ówczesnej Polsce czerpał z książek dołączanych do polonijnego czasopisma „Ameryka-Echo”.
W Argentynie ukończył też szkołę zawodową, zdobywając zawód ślusarza i tokarza, równolegle też, w większości eksternistycznie, ukończył liceum ogólnokształcące. W marcu 1943 rozpoczął studia na wydziale elektromechanicznym Uniwersytetu Narodowego w La Plata. Po II wojnie światowej postanowił kontynuować studia w Polsce. W 1946 roku został przyjęty na Akademię Górniczą w Krakowie, którą skończył z dyplomem inżyniera elektryka. Na studiach poznał pochodzącą z Przemyśla przyszłą żonę Zofię. Po studiach podjął pracę i zamieszkał w Przemyślu.
Do tego czasu nic nie wskazywało na to, że Henryk Jaskuła zapisze się złotymi zgłoskami w historii żeglarstwa. Ba, nic nie wskazywało na to, że w ogóle będzie żeglował. Na wodę zaciągnął go wiatr tęsknoty za rodziną, która została w Argentynie. W 1963, w wieku 40 lat, zdobył stopień sternika jachtowego w Ośrodku Szkolenia Morskiego w Jastarni. Rok później na jachcie Syrius odbył swój pierwszy rejs po Bałtyku. W 1971 roku uzyskał stopień jachtowego kapitana żeglugi wielkiej. Rodzinę zobaczył dopiero w 1973 roku, kiedy to na jachcie Euros dotarł do portu w Buenos Aires.
To co początkowo było mglistym marzeniem, stało się rzeczywistością. 23 września 1978 odbył się chrzest jachtu „Dar Przemyśla”, na którym 12 czerwca 1979, kapitan Henryk Jaskuła wyruszył samotnie w trasę. Rejs trwał 344 dni, a trasa prowadziła z Gdyni, wokół Przylądka Dobrej Nadziei, na południe od Australii i Nowej Zelandii, wokół Przylądka Horn z powrotem do Gdyni, gdzie dotarł 20 maja 1980 roku. „Polsko kochana, Twój syn powrócił!” – tymi słowami powitał na gdyńskim nabrzeżu tysiące ludzi, którzy przyszli wiwatować na cześć bohatera narodowego.
pya.org.pl